Opóźnieniem połączeń lotniczych między Warszawą a Szczecinem skutkuje poranna mgła na Pomorzu Zachodnim. Mglisto jest też na Ziemi Lubuskiej oraz na Lubelszczyźnie. Tam utrudnienia dają się we znaki głównie kierowcom.
- U nas wyżowa pogoda, a o tej porze roku oznacza to, że będziemy mieć nad ranem w wielu regionach mgły - uprzedzał w porannym programie TVN24 Tomasz Zubilewicz z TVN Meteo.
Jak poinformowała po godz. 7.00 synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek, największe mgły i zamglenia występują na północnym zachodzie Polski - głównie na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. W rejonie Szczecina widzialność wynosi 300-900 m, a w rejonie Gorzowa 300 m. Mglisto jest też na Lubelszczyźnie. Tam widzialność jest skrócona do 300 m.
Kłopoty z lądowaniem w Szczecinie
Gęsta mgła zakłóciła pracę lotniska Szczecin-Goleniów. Pierwszy rejs, jaki miał stamtąd wystartować, to lot do Warszawy zaplanowany na godz. 8.45. Jak poinformował Krzysztof Domagalski, został on opóźniony, ponieważ wstrzymywany był wylot z Warszawy obsługującego go samolotu. Planowo miał on nastąpić o godz. 7.45, jednak był systematycznie przekładany z powodu mgły w Szczecinie, która utrudniałaby lądowanie.
Po poprawie warunków samolot wystartował i miał lądowaćw Szczecinie ok. godz. 9:00. Potem zostanie zrealizowany opóźniony rejs do Warszawy.
Gorsza widzialność na drogach
W pozostałych regionach mgły i zamglenia dają się we znaki głównie kierowcom, którzy w takich warunkach powinni zachować wzmożoną ostrożność.
Autor: js/rs / Źródło: TVN Meteo, TVN24