Otyłość jest kłopotliwa nie tylko dla ludzi z oczywistych względów zdrowotnych i estetycznych. Ofiarami ludzkiej nadwagi są także konie, narażone na problemy zdrowotne wywołane przez zbyt ciężkich jeźdźców.
Choć mało kto chce z premedytacją skrzywdzić zwięrzę, może mu wyrządzić poważną krzywdę nie tylko brakiem doświadczenia ale i wagą. Uniesienie drobnego i lekkiego dziecka nie jest dla końskiego kręgosłupa wyczynem, uniesienie dorosłego mężczyzny już nim jest. Otyłość, dotykająca coraz większej liczny współczesnych ludzi, jest zatem problemem także dla koni. Powikłania, jakie mogą się pojawić u zwierząt, które często mają na grzbiecie zbyt ciężkiego jeźdźca, są bardzo poważne.
Wielu ludzi sądzi jednak, że koń to duże, silne zwierzę, więc wytrzyma każde obciążenie. Hayley Randle, jedna z prowadzących badania nad końmi, tak opowiedziała o tym problemie "Daily Mail": - Ludzie sądzą, że koń to tak duże zwierzę, że nic mu się nie stanie i nie biorą pod uwagę ciężaru jeźdźca. Jednak ma to ogromny wpływ na zdrowie zwierzęcia, i może być tragiczne w skutkach.
Koń, który regularnie jeździ z dużym obciążeniem, jest narażony na problemy z kręgosłupem. Może zacząć kuleć, ale i stać się krnąbrny, więc niebezpieczny dla człowieka. Zbyt słaby lub młody koń, nadmiernie obciążony, może nie reagować na polecenia podczas jazdy.
Restrykcyjne pilnowanie wagi
Keith Chandler, przewodniczący British Equine Veterinary Association, przyznał, że członkowie stowarzyszenia leczyli już wiele kulawych koni z problemami kręgosłupa wynikającymi ze "złego jeźdźca na złym koniu".
- W szkołach jeździeckich są świadomi tego, kto powinien, a kto nie powinien dosiadać konia. Jednak wciąż jest wielu ludzi, którzy nie do końca zdają sobie sprawę, dlaczego właściwie niektórzy nie powinni dosiadać konia - mówi Chandler.
Hayley Randle twierdzi, że powinny zostać wprowadzone normy, które uchroniłyby konie przed zbyt ciężkimi dla nich jeźdzcami. - Problemem jest to, że w środowisku jeździeckim takie normy nie zostały konkretnie ustalone. Dla konia człowiek jest z zasady ciężki. Jednak żyjemy w czasach, gdy otyłość jest coraz częstsza. I musimy wprowadzić pewne sztywne ustalenia, by uchronić zdrowie koni - dodaje Randle.
Autor: mb/mtom / Źródło: dailymail.co.uk