Po kilku dniach naukowcy z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej NASA odzyskali kontrolę nad Teleskopem Kosmicznym Keplera. Jego stan określają jako stabilny. Wkrótce rozpocznie dalsze badania Kosmosu.
Teleskop Kosmiczny Keplera przez kilka dni był w stanie awaryjnym. Specjalistą z NASA udało się nawiązać kontakt z maszyną. Póki co, maszyna funkcjonuje na najmniejszym stopniu zasilania, pobierając jak najmniej energii. Kepler nie jest jeszcze gotowy, by podjąć się kolejnych badań naukowych, ale specjaliści z NASA podają, że zrobią wszystko, aby w najbliższych dniach powrócił do pełnej sprawności. Maszyna w tryb awaryjny przeszła 7 kwietnia.
Wkrótce dalsze badania
Kepler ma przed sobą postawioną kolejną misję. Jak tylko będzie w pełni sprawny, dołączy do trwającej kampanii obserwacyjnej centrum Galaktyki (Kampania 9). Jest to część misji K2, która zakończy się 1 lipca, gdy centrum Galaktyki znajdzie się poza polem widzenia kosmicznego obserwatorium. W ramach akcji K2 teleskop krąży po orbicie wokół Słońca, w tej samej odległości od naszej dziennej gwiazdy co Ziemia, ale wiele milionów kilometrów od naszej planety. Z tego względu maszyna znajduje się około 120 milionów kilometrów od Błękitnej Planety.
Ważne badania
Najważniejszym celem misji teleskopu Keplera jest znalezienie ziemiopodobnych planet pozasłonecznych. Został umieszczony na orbicie wokółsłonecznej 7 marca 2009 roku. 17 kwietnia 2014 roku dzięki niemu została odkryta pierwsza planeta pozasłoneczna typu ziemskiego o roboczej nazwie Kepler-186f, którą zobaczysz na poniższym materiale filmowym:
Autor: AD/jap / Źródło: NASA, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: en.wikipedia.org