"Kawałek drewna porwany przez huragan staje się pociskiem"

Amerykańskie domy słyną z dość mało wytrzymałej konstrukcji
Amerykańskie domy słyną z dość mało wytrzymałej konstrukcji
Źródło: Shutterstock
Niewielki kawałek drewna porwany przez huragan staje się pociskiem - twierdzą eksperci i zachęcają do wzmacniania ścian w budynkach na terenach szczególnie narażonych na występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych.

- Widziałem jak (taka belka -red.) przebija dwie albo trzy ściany w domu - powiedział Larry Tanner z Instytutu Technologicznego w Teksasie.

W czerwcu w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna się pora huraganów. Meteorolodzy przewidują, że tegoroczne ekstremalne zjawiska pogodowe będą silniejsze i częstsze. CNN sprawdził, czy schrony są w stanie zapewnić Amerykanom bezpieczeństwo.

Budynki nie są bezpieczne

Uczeni prowadzą testy schronów odpornych na tornada. Badają, czy skonstruowany przez nich pokój przetrwa uderzenie drewnianej 7-kilogramowej belki, którą wystrzelą z prędkością 160 km/h.

Przy zderzeniu z betonową konstrukcją ścianki schronu, belka roztrzaskuje się na wióry. Naukowcy sprawdzili, co stanie się ze sklejkową ścianką, która jest grubsza od ścian w większości amerykańskich domów. Okazuje się, że belka bez problemu ją przebija.

Zbudować schron

Eksperci radzą, by w domach na terenach szczególnie narażonych na występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych budować pomieszczenia o wzmocnionych ścianach. Taki schron nie musi być oddzielnym budynkiem lub pomieszczeniem w piwnicy.

Tanner twierdzi, że dużo ludzi ginie w czasie ucieczki przez podwórko do podziemnego schronu. Sugerowanym rozwiązaniem jest schron w obrębie domu. Wzmocnić można ściany na przykład pralni lub garderoby w sypialni, co pozwala zmninimalizować koszty.

Autor: pk/mj / Źródło: CNN

Czytaj także: