Naukowcy mają kolejne dowody na kosmiczny kanibalizm. Obserwacje wykonane przy użyciu soczewek grawitacyjnych wykazały, że centra galaktyk są bardziej gęste niż obrzeża
O tym, że większe galaktyki pożerają mniejsze, podejrzewano od dawna. Badania naukowców Uniwersytetu Utah, rozwiewają wszelkie wątpliwości w sprawie galaktycznego kanibalizmu.
Gęste centrum
- Nasze obserwacje wykazały, że jądra młodych galaktyk są zdecydowanie bardziej gęste niż peryferia. To dowód na to, że duże galaktyki zderzają się z innymi i tworzą jeszcze większe galaktyki. To takie pożeranie mniejszego - powiedział Adam Bolton z Uniwersytetu Utah. Galaktyki obserwowano między innymi za pomocą Teleskopu Hubblea w oparciu o soczewkowanie grawitacyjne. Metoda polega na badaniu zakrzywienia promieni świetlnych w polu grawitacyjnym galaktyki.
Przysmak Andromedy
Zlewanie się galaktyk powoduje ich wzajemna siła grawitacji. Na przykład nasza Droga Mleczna zmierza w kierunku Andromedy. Andromeda jest dwukrotnie masywniejsza i posiada w sobie supermasywną czarną dziurę. Ostatecznie ich jądra połącza się. Ludzie mogą spać spokojnie. Zderzenie ma rozpocząć się za około 3,75 miliarda lat i ma następnie trwać kolejne kilka miliardów lat.
Autor: adsz/mj / Źródło: NASA, Science Daily