Badania przeprowadzone przez Ministerstwo Ochrony Środowiska Chin w latach 2005-2013 wykazały, że prawie jedna piąta gruntów rolnych w tym kraju jest silnie zanieczyszczona. W składzie gleby wykryto kadm, nikiel i arsen. Do tej pory dane dotyczące skażeń były zaklasyfikowane jako tajemnica państwowa.
Jak podaje chiński rząd, prawie jedna piąta ziemi w tym kraju jest zanieczyszczona. W 16,1 proc. gleb Chin i 19,4 proc. jej gruntów ornych wykryto silne skażenia. W składzie ziemi wykryto kadm, nikiel i arsen. Są to pierwiastki niezwykle toksyczne dla środowiska i człowieka.
Badanie objęło dwie trzecie powierzchni Chin.
Poprzednie badania przeprowadzone w latach 1986 i 1990 wykazały dużo niższe poziomy skażeń.
Tajemnica państwowa
Chińska agencja informacyjna Xinhua cytuje najnowszy raport: "Zanieczyszczenie jest najwyższe w trzech głównych obszarach przemysłowych, w delcie rzeki Jangcy w Chinach, wschodniej części delty Rzeki Perłowej oraz w południowych i północno-wschodnich Chinach.
Dane dotyczące zanieczyszczeń były wcześniej zaklasyfikowane jako tajemnica państwowa.
"Trudno być optymistą"
Ministerstwo Ochrony Środowiska w oświadczeniu na swojej stronie internetowej poinformowało: "trudno być optymistą co do stanu gleby w całym kraju".
- Ze względu na długi okres intensywnego rozwoju przemysłowego i wysokich emisji zanieczyszczeń, w niektórych regionach kraju znacznie pogorszyła się jakość ziemi i podniosło się zanieczyszczenie gleby - oznajmiło Ministerstwo.
Chińczycy pełni obaw
Obecnie rośnie strach wśród chińskiej społeczności przed negatywnymi skutkami rozwoju dla środowiska i zdrowia mieszkających w kraju ludzi.
Chińczycy coraz głośniej protestują na ulicach przeciwko zanieczyszczeniu powietrza i budowie zakładów chemicznych w miastach.
Autor: PW/mj / Źródło: BBC