Inwazyjny azjatycki chrząszcz pożarł lasy pod Moskwą i idzie w głąb Europy

Obecność chrząszcza agrilus plannipennis po raz pierwszy odnotowano w Moskwie na 2007 rok. Pojawił się w lasach liściastych i jest pod baczną obserwacją botaników. Jego populację zbadali naukowcy z Wielkiej Brytanii i Rosji. Okazuje się, że od pojawienia się agrilus plannipennis przemieścił się 235 km na zachód i 220 km na południe od Moskwy.

Naukowcy opisali chrząszcza jako "główne zagrożenie dla europejskiego jesionu". Wykazali, że w miejscu, gdzie agrilus założył swoją populację, jesiony tracą korony i usychają.

Chociaż dorosłe osobniki żyją zaledwie kilka tygodni, to samice do śmierci składają nawet 200 jaj. - Na południe od Moskwy jesion europejski jest głównym składnikiem lasów liściastych. Trudno oszacować, jak szybko chrząszcz będzie się rozprzestrzeniał - powiedział dr David Williams, współautor reportu.

Naukowcy twierdzą, że agrilus plannipennis wkroczy do Europy przez Białoruś i Ukrainę, ale podkreślają, że trudno oszacować trasę wędrówki chrząszcza.

Chrząszcz ten pochodzi z Azji, gdzie jesiony wykazują naturalna odporność na tego owada.

Agrilusplannipennis dziesięć lat temu pojawił się w Stanach Zjednoczonych. Szacuje się, że chrząszcz przyniósł 10 mld dolarów strat amerykańskiej gospodarce. Każdego roku przemieszczał się o kolejne 40 km - oszacowali Amerykanie.

Agrilus plannipennis, po angielsku, emerald ash borer, został wykryty w południowo-wschodnim Michigan, w pobliżu Detroit, w lecie roku 2002. Dorosłe owady obgryzają listowie jesionu, ale nie powodują znacznych zniszczeń. To larwy powodują obumieranie drzew: żywią się wewnętrzną warstwą kory jesionu, naruszając zdolność drzewa do transportu wody i wartości odżywczych.

Chrząszcz prawdopodobnie przedostał się do Stanów Zjednoczonych wraz z materiałem drzewnym przewożonym na statkach lub samolotach z Azji.

Autor: pk/mj / Źródło: BBC News