Odwilż od soboty daje się we znaki w całej Europie Środkowej. Nie dość, że rozpuszcza śnieg, to jeszcze powoduje fatalne warunki na drogach. Z resztą nie tylko tam. Dodatnia temperatura i padający deszcz sprawiły, że tegoroczne wyścigi psich zaprzęgów w Schwarzwaldzie były wyjątkowo nieudane.
Wyścigi psich zaprzęgów w schwarzwaldzkich lasach na południowym zachodzie Niemiec rozegrały się w tym roku po raz szósty. Według organizatorów pogoda była wyjątkowo niesprzyjająca.
- Do ostatniego tygodnia mieliśmy absolutnie idealne warunki do rozegrania wyścigu, z dużą ilością śniegu i sporym mrozem. Niestety trzy dni temu zaczęła się odwilż, która utrudniała konkurencję - mówił organizator wydarzenia Andreas Kraft.
Śnieg nie dla płóz
Na polanach spod śniegu wystawało sporo trawy, tylko w lesie było go pod dostatkiem. Z powodu dużej wilgotności powietrza i dodatniej temperatury śnieg zrobił się ciężki i psy miały kłopoty ze startem.
- Dla wyścigu psów pogoda jest straszna. Ślizg po zbitym i ciężkim śniegu jest znacząco utrudniony, ledwo dajemy radę. Rekordów czasowych tu nie pobijemy - mówił Maren Ochner, jeden z uczestników wyścigu.
Najtrudniejszy wyścig świata
Schwarzwald jest jednym z najważniejszych europejskich ośrodków dla miłośników psich zaprzęgów. Światowa stolica tej dyscypliny znajduje się jednak po drugiej stronie Atlantyku.
Najtrudniejszym i najbardziej niebezpiecznym wyścigiem psich zaprzęgów na świecie jest Yukon Quest, rozgrywany co roku w lutym. To ponad tysiąckilometrowa trasa. W latach parzystych wiedzie z Fairbanks na Alasce do Whitehorse w kanadyjskim Terytorium Jukon, a w latach nieparzystych uczestnicy podążają w przeciwnym kierunku.
Maszerzy (dowodzący zaprzęgiem) i zaprzęgi składające się z 10-14 psów pokonują historyczną trasę gorączki złota nad Klondike. Uczestnicy nie mogą korzystać z żadnej pomocy z wyjątkiem przystanku w mieście Dawson City, które jest w połowie drogi między startem a metą. Uczestnicy zabierają na sanie cały ekwipunek potrzebny do przeżycia i wyżywienia siebie i psów.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: Reuters TV