Światowa Organizacja Meteorologiczna wysłała cztery imiona huraganów na emeryturę. Te noszone przez najbardziej niszczycielskie żywioły zeszłorocznego sezonu zostały usunięte z list, według których nazywa się najsilniejsze cyklony tropikalne.
Harvey, Irma, Maria i Nate - huragany o takich imionach już nigdy nie będą siały spustoszenia.
W czwartek Światowa Organizacja Meteorologiczna skreśliła z listy imiona nadane czterem najbardziej niszczycielskim żywiołom szalejącym na Atlantyku w ubiegłym sezonie. Zamieniono je na Harolda, Idalię, Margot oraz Nigela. Zadebiutować będą mogły najwcześniej w roku 2023.
- Ekstremalnie aktywny sezon huraganów na Atlantyku w roku 2017 był jednym z najbardziej katastrofalnych w historii - zaznaczyła WMO. - Kiedy huragan jest szczególnie śmiercionośny lub tragiczny w skutkach, jego imię zostaje zastąpione innym - dodano.
Najbardziej aktywny sezon w historii
Jak podała WMO, w ubiegłym sezonie spośród 17 cyklonów tropikalnych uformowało się 10 huraganów. Sześć z nich zaklasyfikowano jako "poważne" (czyli o kategorii trzeciej lub wyższej w skali Saffira-Simpsona) - uderzyły z tak wielką siłą, że w samych Stanach Zjednoczonych każdy jeden przyniósł szkody szacowane na co najmniej 20 miliardów dolarów. Zabiły setki ludzi i dosłownie zniszczyły niektóre z Wysp Karaibskich. Dla porównania - między rokiem 1981 a 2010 występowało średnio 12 cyklonów tropikalnych, sześć huraganów oraz trzy huragany "poważne".
Ubiegłoroczny wrzesień był miesiącem, podczas którego odnotowano najwięcej cyklonów od początku prowadzenia pomiarów w 1970 roku - poinformowała WMO. Wliczono tutaj żywioły występujące na wszystkich akwenach.
Wrzesień z Irmą i Marią
W sierpniu w Stanach Zjednoczonych szalał Harvey. W samym Teksasie pozbawił życia 68 osób. Powstałe przez niego szkody oszacowano na 125 miliardów dolarów, co uczyniło go drugim w historii (po Katrinie z 2005 roku) najbardziej kosztownym huraganem.
We wrześniu największe spustoszenie spowodowała Irma - huragan piątej kategorii. Siała zniszczenie na Wyspach Karaibskich i Florydzie. Niedługo później pojawiła się kolejna "piątka" - Maria. W jej wyniku na całym terytorium wysp Dominika i Portoryko nie było prądu. Awarie usuwano przez kilka miesięcy.
Nate zabijał w październiku w Ameryce Centralnej. Zginęło 45 osób, a dziewięć uznano za zaginione.
Zobacz wizualizację NASA, która obrazuje zeszłoroczny sezon huraganów:
Autor: ao / Źródło: Reuters, TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: NOAA