Ofiara śmiertelna, zalane metro, powalone drzewa. W nocy z poniedziałku na wtorek silna burza z intensywnymi opadami deszczu i gradobiciem uderzyła w stolicę Bułgarii i nie tylko.
Atak gwałtownej pogody w Sofii spowodował wiele szkód. Zalane zostały główne ulice i stacje metra. Kolej podziemna nie funkcjonowała przez kilka godzin. Woda dostała się też do piwnic domów i budynków użyteczności publicznej. W niektórych miejscach jej poziom przekraczał metr.
Według meteorologów w kilku dzielnicach miasta w ciągu nocy spadło do 100 litrów wody na metr kwadratowy. Straż pożarna dostała ponad 700 zgłoszeń.
Ofiara śmiertelna
W mieście Riła w południowo-zachodniej części Bułgarii 29-letnia turystka z Czech zginęła po tym, jak silny wiatr przewrócił duże drzewo na namiot, w którym przebywała. Kobieta biwakowała z pięcioma innymi czeskimi turystami. Jeden z nich doznał złamania barku.
Autor: ps/map / Źródło: ENEX, meteoalarm.eu