W kraju cały czas grzmi, ale burze są coraz mniej aktywne - informuje synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski. W miejscach, gdzie pojawiają się wyładowania atmosferyczne, dość intensywnie pada i wieje.
W centrum kraju pojawiają się chmury cumulonimbus. - Świadczy to o istnieniu chwiejnej równowagi w atmosferze, czyli m.in. o wypiętrzaniu się chmur kłębiastych i powstawaniu zjawisk burzowych - informuje Artur Chrzanowski.
Gdzie grzmi?
Synoptyk sprecyzował, że strefa wyładowań atmosferycznych pojawiła się na Mazowszu, na Ziemi Łódzkiej, w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Grzmi w rejonie Tarczyna, Główna, Krzeszowic, Dębicy i Ropczyc.
Jak podkreślił Chrzanowski, burze są już mało aktywne. Towarzyszą im opady deszczu o umiarkowanym natężeniu, do 20 l/mkw. i wiatr w porywach do 70 km/h.
Legenda: mapa prezentuje wyładowania atmosferyczne w czasie dwóch godzin. Każdy kolor odpowiada 15 minutom. Od najnowszych: czerwone - pomarańczowe - żółte - zielone - niebieskie - granatowe - fioletowe - różowe.
Autor: kt/mj / Źródło: TVN Meteo