U południowo-zachodnich wybrzeży Wielkiej Brytanii para nurków zauważyła ogromną meduzę. Jej rozmiar wprawił ich w zdumienie.
Niezwykłe zwierzę - gigantyczna meduza z gatunku Rhizostoma pulmo - zostało zauważone i nagrane niedaleko Falmouth przez biolożkę Lizzie Daly i jej operatora Dana Abbotta.
Daly nazwała to spotkanie "zapierającym dech w piersiach".
- Co za niezapomniane przeżycie - wyznała Daly. - Wiem, że meduzy tego gatunku osiągają ogromne rozmiary, ale takiej nigdy nie widziałam - relacjonowała w rozmowie z CNN.
"Nie stanowi zagrożenia dla ludzi"
- To była najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek mi się przytrafiła - powiedziała Daly. Dodała, że meduza była tak duża, jak ona.
Meduza towarzyszyła parze nurków przez około godzinę, po czym odpłynęła. Dla Daly i Abbotta nie było to zaskakujące.
- Ma bardzo łagodne ukłucie i nie stanowi ono zagrożenia dla ludzi. Niektórzy go nawet nie czują. Wiele osób natychmiast by się zmartwiło, ale to nie jest niebezpieczne. To majestatyczne stworzenie - przekonywała Daly w rozmowie z brytyjskim "Guardianem".
To największy gatunek meduz spotykany w brytyjskich wodach, a zaobserwowanie tak dużego okazu należy do rzadkości. Przeciętnie te meduzy mają metr długości i ważą do 25 kilogramów. Często są wyrzucane przez wody na plaże u wybrzeży Wielkiej Brytanii.
Autor: dd/rp / Źródło: CNN, The Guardian