Od paru dni w kosmosie aktywność wykazuje obiekt astronomiczny V404 Cygni. Emituje promieniowanie rentgenowskie, którego błyski co około godzinę docierają do Ziemi.
Od 15 czerwca specjaliści notują sygnały promieniowania rentgenowskiego z obiektu astronomicznego w gwiazdozbiorze Łabędzia o nazwie V404 Cygni. W jej skład wchodzi niewielka gwiazda oraz czarna dziura. Znajduje się w obrębie Drogi Mlecznej, około 8 tys. lat świetlnych od Ziemi. Ostatnio taki rozbłysk z tego miejsca Wszechświata zarejestrowano w 1989 roku.
Rzadkie promieniowanie
Wyłowienie promieniowania rentgenowskiego z przestrzeni kosmicznej nie należy do codziennych czynności astronomów. Tylko najbardziej energetyczne ciała we Wszechświecie emitują takiego rodzaju promieniowanie. Należą do nich supernowe, gwiazdy neutronowe lub czarne dziury.
- To bardzo dziwne zachowanie systemu gwiezdnego. Notujemy błyski promieniowania rentgenowskiego mniej więcej raz na godzinę. Jest to mało spotykane w pobliżu czarnej dziury - powiedział Erik Kuulkers z Europejskiej Agencji Kosmicznej.
Czarna dziura pochłania gwiazdę
Naukowcy wyjaśniają w jaki sposób dochodzi do tego, że ciało emituje promieniowanie rentgenowskie i to w tak dużym zakresie.
Od czasu do czasu gwiazda i czarna dziura zbliżają się do siebie tak blisko, że przyciąganie grawitacyjne czarnej dziury pochłania zewnętrzne warstwy materii, budującej gwiazdę. Gwiazda ta wiruje na dysku wokół czarnej dziury, gdzie zyskuje energię i nagrzewa się. Wraz ze wzrostem temperatury pył gwiezdny zaczyna emitować więcej błysków energii i światła - od promieniowania optycznego do ultrafioletowego i rentgenowskiego.
W nielicznych przypadkach, gdy temperatura jest ekstremalnie wysoka, wydobywa się także promieniowanie gamma.
Autor: AD/mk / Źródło: ESA, IFl Science
Źródło zdjęcia głównego: ESA/ATG medialab