"Fizyka tłumu" kryje się za tragediami w zbiorowisku ludzkim

Psychologia tłumuShutterstock

W wyniku paniki, która wybuchła w Bydgoszczy w czasie studenckiej imprezy zginęła jedna osoba i kilka zostało rannych. Do dramatu doszło nie na dużej sali, tylko w wąskim przejściu. Kilkanaście dni wcześniej, w czasie hadżu - pielgrzymki wyznawców Allaha do Mekki, w tłumie zginęło ponad 1000 osób. W styczniu 1990 roku, w tym samym miejscu zadeptano ponad 1500 ludzi. W czym jest problem? - pyta dziennikarz naukowy Tomasz Rożek.

Zapraszamy na fanpage na Facebooku Nauka. To lubię

Ludzie w swoim zachowaniu podobni są do zwierząt, np. mrówek, ryb w ławicy czy ptaków w kluczu. Poruszają się w sposób uporządkowany i określony. Do czasu. Gdy wybucha panika, uporządkowanie ustępuje chaosowi. Takie sytuacje można opisać za pomocą równań matematycznych.

Szybko ale bezpiecznie

Tragedie takie jak w saudyjskiej Mekce zdarzają się rzadko. I całe szczęście. Ale nie tylko o to chodzi. Gdy np. trzeba ewakuować centrum handlowe, liczy się każda chwila.

Jak zaprojektować wyjścia ewakuacyjne? Zrobić jedno duże, czy kilka mniejszych? A kibice piłkarscy na dużym stadionie? Po skończonym meczu tysiące ludzi chcą jak najszybciej dostać się do swoich samochodów czy do środków komunikacji publicznej. Jak oznaczyć ciągi komunikacyjne? Wypuszczać ludzi partiami czy po prostu otworzyć drzwi i "niech sami sobie radzą".

Problem jest ważny nawet dla linii lotniczych. I nie tylko w sytuacjach zagrożenia życia. Każda minuta postoju na płycie lotniska kosztuje. Jak pasażerów szybko "usadzić" na miejscu i co zrobić by po wylądowaniu jak najszybciej - bezpiecznie - opuścili oni samolot?

Pytań jest naprawdę wiele. Tylko dlaczego mają na nie odpowiadać fizycy? Ano dlatego, że duża grupa ludzi podobna jest do płynu. Ten w niektórych sytuacjach porusza się przewidywalnie i wtedy mówimy o przepływie laminarnym, ale czasami ten porządek zamienia się w chaos i wtedy mówimy o przepływie turbulentnym. Fizycy tymi przepływami zajmują się od dawna, bo to od nich zależy np. opór z jakim musi poradzić sobie jadący autostradą samochód, bo to od nich zależy sprawność silnika odrzutowego samolotu.

Od niedawna wiadomo jednak, że te same równania, które opisują mechanikę płynów, można stosować do dużych grup ludzi.

Mrówki też ludzie

Mrówki zwykle wybierają drogę, którą chodzi większość. "Domyślają się" - i słusznie - że kierunek, który wybrało więcej mrówek jest z jakiś powodów bardziej atrakcyjny. I tak tworzą się tzw. mikrostrużki, czyli drogi, które z jakichś powodów są przez mrówki preferowane. Podobnie zachowują się ryby w ławicy. I ludzie na chodniku. Nawet w dużym tłumie, nie poruszamy się całkowicie losowo i chaotycznie.

Często, nawet nieświadomie, wybieramy drogę, którą idzie przed nami osoba poruszająca się w podobnym tempie co my. Gdy ktoś idzie wolniej, albo szybciej nie zwracamy na niego uwagi. Nasz mózg podświadomie śledzi tylko tych, którzy idą w naszym tempie. My sami też możemy być dla kogoś "przewodnikiem", a ten ktoś dla kolejnej osoby. I już się tworzą mikrostrużki. To dlatego na szerokim trakcie ludzie idący w jednym kierunku jakoś automatycznie trzymają się jednej strony. Tylko co jakiś czas ktoś próbuje przebić się "pod prąd".

Podstawowa i święta zasada jest taka, żeby tak projektować trakty, by ruch na nich mógł być płynny. I tak, lepiej, gdyby korytarz skręcał łukiem niż pod kątem prostym. Lepiej też by na skrzyżowaniu traktów było coś co trzeba okrążyć (fontanna, rzeźba,…), bo to zwiększa płynność ruchu. Niestety, te z pozoru proste zasady, gdy wybucha panika przestają obowiązywać i pojawia się chaos. Podobnie zresztą jak u mrówek, ryb w ławicy, a nawet u ptaków w stadzie. Za wszelką cenę nie można do tego dopuścić. Nie ma co liczyć na rozwagę czy trzymanie nerwów na wodzy.

Ludzie w panice przestają zdawać sobie sprawę z tego co robią. Choć nie sposób przewidzieć, co zrobi konkretna osoba, naukowcy potrafią przewidzieć co będzie robiła duża grupa ludzi. Do tego zatrudniają największe komputery świata i setki wolontariuszy. Ci, czasami są narażeni na niebezpieczeństwo. W czasie próbnych ewakuacji jakie prowadzono w czasie budowy samolotu Airbus 380, z 900 ochotników, 30 zostało rannych w tym jedna osoba ciężko. Z międzynarodowych norm wynika, że samolot powinien być zaprojektowany w ten sposób, by ewakuacja wszystkich pasażerów nie trwała dłużej niż 90 sekund.

Dym i kamery

Gdy z końcówki palącego się knota świecy ulatnia się dym, początkowo jego strużka unosi się pionowo do góry. Można wręcz dostrzec równoległe do siebie pasma. To tzw. przepływ laminarny. Po kilkunastu centymetrach dym zaczyna jednak tworzyć zawirowania. Uporządkowana jeszcze przed chwilą stróżka staje się chaotyczna i nieprzewidywalna. Tak wygląda przepływ turbulentny.

Naukowcy z Uniwersytetu w Dreźnie analizujący przypadki w których tłum zaczyna tratować ludzi, zauważyli, że zagrożenie pojawia się wtedy, gdy ludzie zaczynają poruszać się jak ciecz albo gaz w czasie przepływu turbulentnego. Tak długo, jak "przepływ" ludzi jest laminarny - nie ma problemu. Turbulentny, czyli chaotyczny przepływ pojawia się gdy wybucha panika, ale sam może być źródłem paniki. W Mekce droga pielgrzymów wiodła przez most Jamarat, który jest węższy niż droga do niego prowadząca. To zwężenie w przeszłości powodowało, że ludzie zaczynali poruszać się turbulentnie. Chaos powodował wybuch paniki, a panika - jeszcze większy chaos. Po sugestiach jakie niemieccy fizycy wysłali władzom Arabii Saudyjskiej, drogę pielgrzymów nieco przebudowano.

Co jeszcze może mieć znaczenie? Na przykład wyrwa w drodze, w zasadzie jakakolwiek przeszkoda. Ale także kłótnia czy bijatyka dwóch idących obok siebie osób. Schody, krawężnik, nawet moment w którym pieszy schyla się, by podnieść coś, co wypadło mu z ręki. Niemieccy badacze sugerują więc, by nad miejscami gdzie poruszają się duże grupy ludzi umieszczać kamery, które automatycznie będą wykrywały w których miejscach ruch zaczyna być turbulentny. Zanim dojdzie do tragedii (przecież z tyłu napierają kolejne masy ludzi), odpowiednie służby mogą zareagować. Mają na to od kilku, do kilkunastu minut.

Wąsko źle, szeroko też niedobrze

Ślepe stosowanie zasad jakie rządzą mechaniką płynów (analogia do dymu papierosowego) jest jednak skuteczne tylko do pewnego stopnia. Ludzie ze sobą współdziałają, oddziałują na siebie znacznie bardziej niż cząsteczki gazu czy płynu. W końcu widzą, co robią inni. Gdy wziąć pod uwagę to wszystko okazuje się, że pomieszczenie (pokój, stadion czy pokład samolotu) najszybciej pustoszeje, gdy nikt się nie śpieszy. Tylko wtedy wyjście nie staje się wąskim gardłem.

Gdy wzrasta prędkość ludzi idących ku wyjściu, drzwi "korkują się", a ludzie opuszczają pomieszczenie grupkami. To spowalnia opuszczanie zagrożonego terenu. Dlatego lepiej jest projektować więcej węższych wyjść niż mniej szerszych. Ale tutaj - uwaga - sprawa jest bardziej złożona. Pomijając szczegóły (które choć bardzo ciekawe, zajęłyby tutaj zbyt dużo miejsca), okazuje się, że gdy ludzie współpracują z sobą (np. znajomi z pracy) szybciej wyjdą wąskim wyjściem. Gdy raczej konkurują o to kto szybciej się wydostanie, lepsze są wyjścia szerokie (chociażby miałoby ich być mniej). Gdy wyjścia są szerokie, dobrze przed nimi stawiać kolumny.

Z symulacji komputerowych wynika, że w sytuacji krytycznej przed wyjściem rzadziej tworzą się wtedy kolejki, a w efekcie "przepływ" staje się bardziej laminarny. Z kolei przed wąskimi wyjściami dobrze jest zamontować równoległe barierki (takie jak przy wejściu do metra), które spowodują, że już przed wejściem, ludzie będą szli w uporządkowanym szyku.

Kilka lat temu niemiecki rząd uruchomił projekt Hermes, w ramach którego powstał system kierujący tłumem. Kamery obserwują prędkość ludzi, a komputery za pomocą znaków świetlnych i dźwiękowych decydują którędy tłum prowadzić. Na stadionie czy w czasie dużej wystawy gdy trzeba zarządzić ewakuację, któreś z wyjść może być zablokowane (albo za bardzo oblegane). Wtedy kierowanie się w jego kierunku jest bardziej niebezpieczne niż nawet dołożenie drogi i udanie się do innego wyjścia.

Dawanie ludziom jasnych sygnałów co mają robić w czasie zagrożenia jest niezwykle istotne. Zauważono (zresztą u zwierząt występuje ten sam mechanizm), że w sytuacjach kryzysowych podążamy raczej za tłumem, w grupie czujemy się bezpieczniej. Bez wyraźnej informacji duża grupa może przemieszczać się w kierunku jednego wyjścia ("tam idą wszyscy, widocznie ktoś zna najlepszą drogę"), podczas gdy inne będą puste.

Dzisiaj jeszcze zbyt wcześnie by dogłębnie przeanalizować to co dwa dni temu stało się w Bydgoszczy. Przejście było wąskie, ludzi było dużo, okna były pozamykane. Brak tlenu przyspiesza podejmowanie irracjonalnych decyzji. Sporo wskazuje też na to, że ktoś w przejściu rozpylił gaz. Być może po to by uspokoić ludzi. W rzeczywistości tylko pogorszył sytuację. Wyjaśnienie przyniesie śledztwo.

15.10.2015 | Tragedia na studenckich otrzęsinach w Bydgoszczy. Jedna osoba nie żyje, dwie ciężko ranne
15.10.2015 | Tragedia na studenckich otrzęsinach w Bydgoszczy. Jedna osoba nie żyje, dwie ciężko ranneFakty TVN

Autor: Tomasz Rożek/rp / Źródło: naukatolubię.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Pogoda na majówkę 2025. W nadchodzących dniach przez Polskę przejdzie chłodny front atmosferyczny, który przyniesie burze. Zjawiskom towarzyszyć będą obfite opady deszczu, miejscami może spaść grad.

Burze, grad i ulewy. Co przyniosą kolejne dni majówki

Burze, grad i ulewy. Co przyniosą kolejne dni majówki

Źródło:
tvnmeteo.pl

IMGW ostrzega przed przymrozkami. Z prognozy zagrożeń wynika, że w piątek i sobotę mogą zostać wydane alarmy nawet drugiego stopnia przed burzami. "Burze lokalnie mogą przybierać formy superkomórek z opadami gradu i silnym wiatrem" - ostrzega ekspert IMGW oraz prezes Stowarzyszenia Skywarn Polska, Artur Surowiecki.

Ściśnie mróz. W prognozie drugi stopień alarmów IMGW przed burzami

Ściśnie mróz. W prognozie drugi stopień alarmów IMGW przed burzami

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Radziecka sonda kosmiczna Kosmos 482 ma wejść w atmosferę Ziemi w drugim tygodniu maja. Obiekt, który miał zebrać informacje na temat atmosfery Wenus, na skutek problemu technicznego spędził ponad pół wieku na orbicie okołoziemskiej. Badacze wciąż nie wiedzą, w którym miejscu mogą spaść fragmenty sondy - a niewykluczone, że i cały obiekt.

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Radziecka sonda Kosmos 482 spadnie na Ziemię. Możliwe, że w całości

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", space.com, EarthSky

Pogoda na jutro, czyli na piątek 2.05. Noc zapowiada się pogodnie. Dzień przyniesie części kraju niespokojną aurę, bo pojawią się burze. Podczas wyładowań może spaść grad. Termometry pokażą maksymalnie 26 stopni.

Pogoda na jutro - piątek 2.05. W części kraju zagrzmi, do 26 stopni

Pogoda na jutro - piątek 2.05. W części kraju zagrzmi, do 26 stopni

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na zachód od Jerozolimy szaleją pożary. Ponad sto zastępów strażaków i samoloty gaśnicze wciąż walczą z ogniem trawiącym lasy - poinformowała w czwartek izraelska straż pożarna. Otwarto zamknięte wcześniej drogi i kolej łączącą Jerozolimę z Tel Awiwem.

Kilkanaście osób zostało rannych, dwóch strażaków hospitalizowano

Kilkanaście osób zostało rannych, dwóch strażaków hospitalizowano

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, Times of Israel, BBC

Alergia na orzechy dotyka nawet jednego na 200 dorosłych - donosi stacja BBC. Może wywołać różne reakcje, od łagodnych, jak swędzenie i pokrzywka, po ciężkie, takie jak wstrząs anafilaktyczny. 28-letniemu Chrisowi udało się pokonać alergię na orzeszki ziemne, choć pewnego dnia prawie przez nią umarł. - Teraz jem je codziennie na śniadanie - powiedział w rozmowie z BBC.

Alergia na orzeszki ziemne prawie go zabiła. "Teraz jem je codziennie"

Alergia na orzeszki ziemne prawie go zabiła. "Teraz jem je codziennie"

Źródło:
BBC

Łosie spacerowały po ulicy na warszawskim Bemowie. Jak opowiadała Reporterka24, która uwieczniła ich wyprawę, zwierzęta nie wydawały się wystraszone. Przedstawiciele tego gatunku czasami pojawiają się w lasach otaczających Warszawę.

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Źródło:
Kontakt24, Lasy Miejskie Warszawa

Burze nadciągnęły nad Nową Zelandię. W stolicy kraju Wellington wydane zostało czerwone ostrzeżenie przed porywistym wiatrem - podmuchy są tam najsilniejsze od ponad dekady. Na południowej wyspie, w mieście Christchurch, ulewy spowodowały powodzie błyskawiczne. W regionie ogłoszono stan wyjątkowy.

Czerwony alert w stolicy. Wichury sparaliżowały lotnisko

Czerwony alert w stolicy. Wichury sparaliżowały lotnisko

Źródło:
Reuters, The NZ Herald

Majówka jak co roku przyciąga w Tatry tłumy odwiedzających. Tragedia, do jakiej doszło na Rysach w weekend, pokazuje jednak, że góry pozostają niebezpieczne nawet wtedy, gdy u ich podnóży panuje łagodna, wiosenna aura. Dla osób, które nie mają doświadczenia we wspinaczce, nierozsądna wyprawa może skończyć się tragicznie. O zasadach bezpieczeństwa, które każdy z nas powinien znać przed wyjściem w góry, rozmawialiśmy z przewodnikiem tatrzańskim i edukatorem Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomaszem Zającem.

"Nie myślimy w kategoriach wiosny, tylko zimy". Jak zdobywać szczyty w maju i przeżyć

"Nie myślimy w kategoriach wiosny, tylko zimy". Jak zdobywać szczyty w maju i przeżyć

Źródło:
TVN24+

Pogoda na dziś. Czwartek 1.05 zapowiada się pogodnie, w całym kraju warunki biometeorologiczne będą neutralne. Termometry pokażą maksymalnie 22 stopnie.

Pogoda na dziś - czwartek 1.05. Pogodna aura w pierwszy dzień majówki

Pogoda na dziś - czwartek 1.05. Pogodna aura w pierwszy dzień majówki

Źródło:
tvnmeteo.pl

Czym żywią się wilki żyjące w rejonie Ujścia Warty? - Pomimo obecności kilku tysięcy wolno wypasanych krów i kilkuset koni odżywiają się przede wszystkim dzikimi gatunkami ssaków - donoszą naukowcy z Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Według badaczy wpływ na to ma sposób wypasu inwentarza oraz niepozbawianie krów rogów.

Wolą dzikie kopytne od bydła i koni  

Wolą dzikie kopytne od bydła i koni  

Źródło:
PAP

Letnia aura zapanowała w stolicy Francji - Paryżu. W środę temperatura maksymalna sięgnęła tam prawie 30 stopni. Fala gorąca ma potrwać cały długi weekend majowy.

Temperatura sięga 30 stopni, są problemy na kolei

Temperatura sięga 30 stopni, są problemy na kolei

Źródło:
Reuters, ENEX, Le Figaro, BFM TV

Uśpione wulkany też mogą wykazywać pewną aktywność. Jak wynika z najnowszych badań, głęboko pod stożkiem Uturuncu w Boliwii dochodzi do przemieszczania się gazu i płynów, co powoduje wznoszenie terenu. Naukowcy tłumaczą, że obserwacja "wulkanu zombie" pomoże nam w zrozumieniu procesów zachodzących w skorupie ziemskiej.

Badacze odkryli ruchy pod "wulkanem zombie"

Badacze odkryli ruchy pod "wulkanem zombie"

Źródło:
Cornell University, USGS

Burza piaskowa nawiedziła południowy i środkowy Irak, znacząco ograniczając widzialność. W mieście Basra prawie 400 osób trafiło do szpitali na skutek inhalacji pyłu. Jak ostrzegają meteorolodzy, takie warunki mogą utrzymać się co najmniej do przyszłego tygodnia.

Miasta tonęły w pyle. Prawie 400 osób trafiło do szpitali

Miasta tonęły w pyle. Prawie 400 osób trafiło do szpitali

Źródło:
Reuters, Shafaq News

Co najmniej dwie osoby nie żyją na skutek burz, które we wtorek przeszły nad centralnymi i wschodnimi Stanami Zjednoczonymi. Do śmiertelnych wypadków doszło w Pittsburghu. Przez pogodę w mieście przez pewien czas były problemy z działaniem systemów alarmowych, wystąpiły także długie przerwy w dostawie prądu.

Podczas burzy padł system alarmowy. Nie żyją dwie osoby

Podczas burzy padł system alarmowy. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
CNN, CBS News

Wychodzące koty powinny być zabezpieczane przed kleszczami. Chociaż statystycznie zwierzęta te rzadziej zapadają na choroby odkleszczowe niż psy, mogą przenosić te pajęczaki w pobliże ludzi. Weterynarze podkreślają również, że koty mają tendencję do maskowania swoich przypadłości, więc nie zawsze musimy wiedzieć, że są chore.

Koty mogą służyć jako "taksówki" dla kleszczy. Da się temu zapobiec

Koty mogą służyć jako "taksówki" dla kleszczy. Da się temu zapobiec

Źródło:
PAP

Suche warunki panujące w wielu polskich lasach mogą sprzyjać zaprószeniu ognia. Leśnicy apelują, by pamiętać o tym podczas majówkowych wypraw w teren. Nieprzestrzegających zasad bezpieczeństwa turystów czekają wysokie kary.

Apel o rozsądne grillowanie. Dotkliwe kary za złamanie przepisów

Apel o rozsądne grillowanie. Dotkliwe kary za złamanie przepisów

Źródło:
PAP, IMGW

Cieniutki sierp Księżyca pojawił się na polskim niebie. Towarzyszyło mu zjawisko światła popielatego, do którego wystąpienia potrzebne są określone warunki. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

Poznaliśmy datę pierwszej polskiej misji technologiczno-naukowej na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). IGNIS oficjalnie wystartuje 29 maja - poinformowała firma Axiom Space. W jej ramach polski astronauta dr Sławosz Uznański-Wiśniewski przeprowadzi szereg badań zaproponowanych przez krajowe przedsiębiorstwa i ośrodki naukowe.

Wiemy, kiedy Polak poleci w kosmos

Wiemy, kiedy Polak poleci w kosmos

Źródło:
PAP, POLSA

Peruwiańskie władze potwierdziły śmierć dwójki dzieci w wyniku powodzi w pobliżu miasta Huaraz na wschodzie kraju. Kataklizm wywołało osunięcie się zbocza góry Vallunaraju, rzeka Casca wystąpiła z brzegów.

Osunięcie się zbocza góry spowodowało powódź. Nie żyje dwoje dzieci

Osunięcie się zbocza góry spowodowało powódź. Nie żyje dwoje dzieci

Źródło:
Reuters, WRadio

Mieszkańcy nadmorskiej miejscowości Bredene w Belgii przecierali oczy ze zdumienia, gdy na miejscowej plaży woda wyrzuciła na brzeg bobra. Te zwierzęta naturalnie żyją w środowisku słodkowodnym dlatego widok porzuconego ssaka wzbudził nie tylko ciekawość, ale także obawy o jego zdrowie.

Woda wyrzuciła bobra na plażę. "Był niezwykle odwodniony"

Woda wyrzuciła bobra na plażę. "Był niezwykle odwodniony"

Źródło:
ENEX, Flandersnews

We wtorek z Gujańskiego Centrum Kosmicznego wystrzelono na orbitę satelitę Europejskiej Agencji Komicznej BIOMASS. Jej zadaniem jest dostarczanie informacji o stanie lasów na Ziemi. W wieloletnich przygotowaniach misji brał udział zespół polskich inżynierów.

Wystartowała misja BIOMASS. W zespole inżynierskim Polacy   

Wystartowała misja BIOMASS. W zespole inżynierskim Polacy   

Źródło:
PAP, Reuters

Strażacy walczą z pożarem, który szaleje w pobliżu miasta Taegu w Korei Południowej. Z powodu zagrożenia zamknięto kilka lokalnych szkół. Ogień strawił obszar o powierzchni około 260 hektarów.

Zamknięto szkoły. Trwa walka z pożarem

Zamknięto szkoły. Trwa walka z pożarem

Źródło:
Reuters, The Korea Herald

Zespół jelita drażliwego, świąd skóry czy astma to w wielu przypadkach trudne do wyleczenia schorzenia. Ich wspólną cechą jest to, że są wywoływane przez nadmierną odpowiedź immunologiczną, która w ciężkich przypadkach może zagrażać życiu. Zespół naukowców z Uniwersytetu w Bonn zidentyfikował obiecujący, bioaktywny związek, który może skutecznie zmniejszyć objawy tych dolegliwości. Związek ten blokuje receptor na niektórych komórkach, zapobiegając w ten sposób silnej odpowiedzi immunologicznej.

Nowo odkryty, bioaktywny związek może leczyć alergie

Nowo odkryty, bioaktywny związek może leczyć alergie

Źródło:
Science Daily

Wzrost temperatury powietrza powoduje, że w Tatrach powoli topnieje śnieg. Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (TOPR) zawiesiło od wtorku wydawanie codziennych komunikatów lawinowych. Komunikaty zostaną wznowione, gdy ponownie pojawią się opady śniegu tworzące zagrożenie lawinowe.

Śniegu ubywa, koniec zagrożenia lawinowego

Śniegu ubywa, koniec zagrożenia lawinowego

Źródło:
PAP

27-letni student z Chin dwukrotnie potrzebował pomocy ratowników podczas wspinaczki na szczyt góry Fudżi w Japonii. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby obie interwencje nie wydarzyły się w tym samym miejscu w przeciągu jednego tygodnia.

Dwukrotnie w ciągu tygodnia ściągali go ze słynnej góry. 27-latek wrócił po telefon

Dwukrotnie w ciągu tygodnia ściągali go ze słynnej góry. 27-latek wrócił po telefon

Źródło:
BBC, The Guardian

Zagrożenie pożarowe w wielu regionach Polski jest wysokie - wynika z danych Instytutu Badawczego Leśnictwa. Takie warunki tuż przed zbliżającym się długim weekendem majowym wzbudziły obawy o możliwość zamknięcia lasów. Do sprawy odniósł się minister spraw wewnętrznych i administracji, Tomasz Siemoniak.

Czy lasy na majówkę zostaną zamknięte? Minister odpowiada

Czy lasy na majówkę zostaną zamknięte? Minister odpowiada

Źródło:
PAP

Brazylijscy naukowcy zidentyfikowali najstarszy znany nauce gatunek mrówki. Okaz znajdował się w zbiorach muzeum zoologicznego należącego do Uniwersytetu w Sao Paulo. Według badań prehistoryczna mrówka żyła wśród dinozaurów 113 milionów lat temu.

Jej szczęki przypominały sierpy. Żyła 113 milionów lat temu

Jej szczęki przypominały sierpy. Żyła 113 milionów lat temu

Źródło:
CNN, PAP

W Płocku w weekend pojawił się wir pyłowy. Nagranie tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W weekend południowo-zachodnią Oklahomę nawiedziły ulewy. Co najmniej jedna osoba zginęła. To nie koniec gwałtownych zjawisk w tej części USA. W poniedziałek alarmami pogodowymi objęto ponad 36 milionów mieszkańców.

Auto stoczyło się do głębokiej wody. Wydobyto ciało

Auto stoczyło się do głębokiej wody. Wydobyto ciało

Źródło:
PAP, NBC News

Bulusan, czynny wulkan położony na filipińskiej wyspie Luzon, niepokoi mieszkańców. W poniedziałek doszło do erupcji. Z krateru wydobyła się kolumna popiołu, która wzbiła się na wysokość 4,5 kilometra.

Kłęby popiołu spadły na wyspę

Kłęby popiołu spadły na wyspę

Źródło:
Reuters

Na przełomie kwietnia i maja czeka nas duże, ale krótkie ocieplenie. Jaka będzie majówka? Sprawdź autorską, długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: początek majówki zupełnie inny niż jej koniec

Pogoda na 16 dni: początek majówki zupełnie inny niż jej koniec

Źródło:
tvnmeteo.pl

Szczeniak przeżył potężną eksplozję, do której doszło w weekend w największym porcie handlowym Iranu. Jak pisze agencja Reuters, małego czworonoga wyciągnięto spod gruzów. Pomocy udzielili mu wolontariusze irańskiego Czerwonego Półksiężyca.

Szczeniak przeżył potężną eksplozję

Szczeniak przeżył potężną eksplozję

Źródło:
Reuters