Burza tropikalna Eta, przynosząc porywisty wiatr i ulewny deszcz, dotarła na Florydę. USA to kolejny kraj zaatakowany przez żywioł. Co gorsza, Eta nie zamierza szybko opuścić okolic Morza Karaibskiego i Zatoki Meksykańskiej. Według prognoz w amerykański stan uderzy jeszcze raz, a wcześniej ponownie da o sobie znać na Kubie.
Żywioł z prędkością wiatru wynoszącą 100 kilometrów na godzinę zszedł na ląd w niedzielę przed północą czasu lokalnego na wyspie Lower Matecumbe Key na obszarze Florida Keys - połączonego groblami i mostami łańcucha wysepek u południowych wybrzeży stanu.
Eta przemieszcza się na zachód z prędkością 22 km/h. Według komunikatu amerykańskiego Narodowego Centrum Huraganów (NHC) w poniedziałek o godzinie 1 czasu lokalnego znajdowała się w odległości 40 kilometrów na północny zachód od miasta Marathon na Florydzie.
Ostrzeżenie przed huraganem
Dla mieszkańców Florida Keys od Ocean Reef do Dry Tortugas wydano ostrzeżenie przed huraganem. Towarzyszące burzy intensywne opady deszczu zalały ulice. Woda dostała się także do budynków. Do piątku możliwe że spadnie tam 150-300 litrów wody na metr kwadratowy.
Władze zamknęły plaże, porty, wstrzymały komunikację publiczną i wezwały mieszkańców do pozostawania w domach. Zamknięto nawet punkty przeprowadzające testy na koronawirusa SARS-CoV-2. Otwarto prowizoryczne schrony dla osób mieszkających w kamperach i przewoźnych domach.
Uderzy jeszcze raz
Skutki burzy może odczuwać cały stan. To prawdopodobnie nie ostatni raz, kiedy Eta zejdzie na ląd Florydy, ale najpierw ponownie dotknie Kubę. Zgodnie z przewidywaną trasą burzy, najpierw przewędruje na południowy zachód, zbliżając się do zachodniej Kuby, zagrażając powodziami i osuwiskami ziemi. Może spaść do 75-125 l/mkw. W sobotę po raz pierwszy przeszła przez centralną część wyspy. Wywołała powodzie błyskawiczne i osunięcia ziemi.
Władze kraju obawiają się, że ziemia będzie miała problem z wchłonięciem takich ilości wody po ostatnich obfitych opadach. Podobny problem występuje na Jamajce, gdzie Eta także znów ma dać o sobie znać.
Następnie żywioł powinien odbić na północ i w kolejnych dniach lekko skręcać na północny wschód, a w czwartek uderzyć w zachodnie wybrzeże Florydy.
Wcześniej Eta, klasyfikowana wówczas jako huragan czwartej kategorii w pięciostopniowej rosnącej skali Saffira-Simpsona, spustoszyła kraje Ameryki Środkowej. Do dużych zniszczeń doszło w Gwatemali, Hondurasie, Meksyku, Panamie i Nikaragui. Według tamtejszych władz zginęło łącznie prawie 200 osób.
Autor: ps / Źródło: PAP, Reuters, NHC