Dwie tęcze nad miejscem, gdzie stały wieże World Trade Center

Obchody 14
Obchody 14. rocznicy zamachów na WTC
Na dzień przed 14. rocznicą ataku terrorystycznego na World Trade Center na niebie pojawiła się tęcza - i to podwójna. Media społecznościowe szybko okrzyknęły zjawisko "magicznym".

Jako pierwszy kolorowy łuk dostrzegł Ben Sturner, założyciel firmy sportowej Leverage Agency. Zrobił zdjęcie, opatrzył je hashtagiem #magicrainbow i opublikował na Twitterze.

Zaraz potem wrzucił kolejną fotografię, przedstawiającą drugą tęczę, jaka towarzyszyła pierwszej. Uznał, ze zjawisko miałoby symbolizować dwie upadłe wieże WTC.

W sieci zawrzało. Kolejni nowojorczycy zaczęli przesyłać zdjęcia podwójnej tęczy nad Manhattanem:

#magicalrainbow few more photos I took of the Rainbow originating from World Trade Center the day before 9-11 pic.twitter.com/REtmljuYBz— Ben Sturner (@leverageagency) wrzesień 10, 2015
"@leverageagency: #magicalrainbow Rainbow atWorld Trade Center the day before 9-11 THIS IS"I LOVE YOU" TO THOSE LOST pic.twitter.com/5OUKzMlDgb"— crazycatkid (@crazycatkid) wrzesień 11, 2015
Originally posted by @leverageagency #magicalrainbow few more photos I took of the Rainbow… https://t.co/KGIKC5wrYU pic.twitter.com/FlutRP6VIc— Jon (@jednc) wrzesień 11, 2015

Dziś mija 14 rocznica zamachów z 11 września. W miejscu, gdzie niegdyś stały bliźniacze wieże World Trade Center, odbywają się obchody upamiętniające ofiary zamachów.

9/11

Kiedy 14 lat temu, 11 września o 8:46 lokalnego czasu, samolot pasażerski uderzył w północną wieżę kompleksu World Trade Center, ludzie byli w szoku. Gdy niespełna 20 minut później drugi Boeing rozbił się o południową wieżę, nikt już nie miał wątpliwości - to nie mógł być zbieg okoliczności. W tym samym czasie kolejne dwa samoloty zmierzały w kierunku swoich celów. Pierwszy z nich uderzył o 9:37 w budynek Pentagonu zabijając 125 osób, drugi - mający zniszczyć Kapitol - rozbił się w Pensylwanii (jak się później okazało - w wyniku akcji pasażerów, pragnących udaremnić plany porywaczy).

Błyskawicznie rozpoczęta akcja ratownicza uratowała setki ludzi z płonących budynków WTC, ale wstrzymało ją zawalenie się najpierw południowej, a później północnej wieży. Obie pogrzebały pod gruzami blisko 2600 pracowników WTC, strażaków i policjantów.

Łącznie w zamachach z 11 września zginęły 2974 osoby - 2603 w Nowym Jorku, 264 w porwanych samolotach i 125 w Pentagonie. 24 osób zaginionych w trakcie zamachów do dziś nie odnaleziono. W zamachach zginęło także wszystkich 19 terrorystów.

Autor: mar/map / Źródło: Twitter.com

Czytaj także: