Miłośnicy astronomii nie będą się w październiku nudzić, obserwując niebo. W ciągu zaledwie jednego miesiąca będziemy świadkami zaćmienia Księżyca i Słońca, zaś Czerwoną Planetę, doskonale widoczną jeszcze przed zmrokiem tak jak i Saturna, minie kometa znana jako Siding Spring.
Pierwsze wielkie wydarzenie nastąpi w środku drugiego tygodnia miesiąca, 8 października. Będzie nim drugie tego roku całkowite zaćmienie Księżyca - pierwsze nastąpiło w kwietniu. Naukowcy przewidują, że "spektakl" rozpocznie się o godz. 8.15 czasu uniwersalnego (godz. 10.15 w Polsce).
Zaćmienie Księżyca...
Właściwe show - czyli zupełne zasłonięcie tarczy Srebrnego Globu - nastąpi natomiast o godz. 10.25 czasu uniwersalnego (godz. 12.25 w Polsce). W cieniu satelita Ziemi będzie się znajdował w sumie 59 minut.
Najlepsze warunki do obserwacji będą mieli mieszkańcy Azji-Pacyfiku oraz obu Ameryk. Niestety - obserwatorzy na kontynencie afrykańskim i w Europie będą musieli obejść się smakiem.
... i Słońca
Kolejne zaćmienie nastąpi w czwartek 23 października, gdy na linii Słońce-Ziemia znajdzie się Księżyc. I tym razem szczęściarzami będą mieszkańcy zachodniego regionu Ameryki Północnej.
- Z perspektywy miejscowości Vancouver Księżyc przesłoni 66 proc. dysku gwiazdy w centrum naszego Układu - twierdzi Fred Espenak, ekspert od zaćmień pracujący w NASA. "Show" rozpocznie się o godz. 19.37 czasu uniwersalnego (godz. 21.37 w Polsce) i zakończy o godz. 23.51 czasu uniwersalnego (1.51 w Polsce). Oczywiście my nie zobaczymy tego spektaklu.
Kanadyjczycy zamieszkujący region Nunavut będą mieli najlepsze widoki - z ich perspektywy przesłonięte będzie ponad 80 proc. słonecznej tarczy.
Sporo szans na szczęście
Na początku października na południowym zachodzie nieba, nisko nad horyzontem, będzie można dostrzec Marsa i Saturna jeszcze przed zmrokiem. Jowisza natomiast będzie można dojrzeć dopiero o świcie. Innym rodzajem gwiezdnych atrakcji będą tzw. deszcze spadających gwiazd i znakomite warunki do podziwiania planet naszego Układu Słonecznego.
W tym miesiącu nie zabraknie również okazji do spełniania marzeń wypowiadanych na widok spadającej gwiazdy. Od 2 października do 7 listopada ich rolę przyjmą płonące w ziemskiej atmosferze meteory z roju Orionidów. Maksimum zjawiska wypada 21-22 października - przy sprzyjających warunkach można wówczas naliczyć nawet 20-30 obiektów na godzinę. Uwaga: Orionidy mamę szanse zobaczyć w Polsce.
Bliskie spotkanie
Znakomita widoczność planety Mars, jaka czeka nas w tym miesiącu, astronomów cieszy szczególnie. To ze względu na nadchodzące kosmiczne spotkanie. Zgodnie z obliczeniami 19 października nieopodal planety przeleci kometa Siding Spring. Siding Spring minie Marsa w odległości 132 tys. km. Dla porównania - Księżyc jest od Ziemi oddalony prawie trzy razy bardziej (o 384 400 km).
Autor: mb/map / Źródło: space.com