Poniedziałkowa aura nie będzie sprzyjać zmotoryzowanym. W całym kraju drogi mają być mokre od przelotnego deszczu, który może też osłabiać widzialność. We wschodniej Polsce trzeba się liczyć z burzami, silnym wiatrem, a miejscami nawet gradem.
W poniedziałek suchych dróg nie ma się co spodziewać. Na obszarach od zachodniej granicy aż za linię Wisły będą przechodzić przelotne opady. Według prognozy pogody na północnym zachodzie spadnie 15 l deszczu na metr kwadratowy, a na południowym zachodzie 5-10 l/mkw.
We wschodnich i południowych regionach znowu prognozowane są lokalne burze z silnym wiatrem, w porywach osiągającym prędkość 90 km/h. Mogą im towarzyszyć intensywne opady deszczu (do 25 l/mkw.), a także gradobicia.
Autor: js//tka/rp / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock