Poznajecie tę rybę? To danio pręgowany, zwany też zebrafish (czyli ryba-zebra). Pływa w naszych akwariach. Teraz jego hodowlą zajmie się Międzynarodowy Instytut Biologii Molekularnej i Komórkowej w Warszawie. Ryba posłuży do badań nad nowotworami i starzeniem się.
Danio pręgowany ma jedną bardzo ważną właściwość, dla której oprócz rzeszy przeciętnych akwarystów, zaczynają hodować ją polscy naukowcy.
90 proc. genomu zebrafish jest podobne do ludzkiego. Dzięki temu da się tworzyć na jej organizmie różne modele chorób człowieka m.in. nowotwory, degenerację układu nerwowego, starzenie się czy choroby wywołane zaburzeniami w mitochondriach.
Wszystko widać
Kolejną ważna cechą zebrafish jest jej przezroczystość we wczesnym etapie rozwoju. To pozwala na wnikliwą obserwację komórek.
- Dzięki temu na organizmie można przeprowadzać badania, których nie można byłoby przeprowadzić na ssakach - precyzuje kierownik badań prof. Jacek Kuźnicki.
"To ogromna ilość materiału genetycznego"
Danio pręgowany bardzo szybko się rozmnaża. Rozwój od embrionu do dorosłej ryby trwa u danio 3 miesiące, a jedna para ryb w ciągu tygodnia tworzy aż 300 embrionów. - To ogromna ilość materiału genetycznego - mówi dr Ewa Snaar-Jagalskia z holenderskiego Universiteit Leiden, która od lat prowadzi badania na zebrafish.
Dodatkowo rozwój embrionów następuje poza organizmem matki, co pozwala na obserwację organizmu na każdym etapie jego rozwoju.
Będą świecić
W porównaniu ze ssakami prostsze i szybsze jest też wprowadzanie modyfikacji genetycznych u rybek.
- Do ich genomu można wprowadzić modyfikacje, które sprawią, że określony typ komórek będzie świecił, co ułatwi później ich obserwację - mówi prof. Kuźnicki.
- Ponadto, dzięki tym rybom, możemy przeprowadzić badania na większą skalę - przebadać większą liczbę substancji chemicznych o potencjalnym efekcie leczniczym i szybko zidentyfikować takie, mogą być przydatne - dodał naukowiec.
Myszy nie idą w odstawkę
Hodowla danio nie wyeliminuje całkowicie badań na myszach czy szczurach, ale przyczyni się do ograniczenia wykorzystania ssaków w badaniach.
Działania MIBMiK są realizowane w ramach rozpoczynającego się właśnie projektu FishMed. Jest finansowany ze środków Komisji Europejskiej oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Wezmą w nim udział także naukowcy z zagranicy.
Autor: mm/ja / Źródło: PAP