"Istnieje możliwość zostania patronem europejskiego wyżu bądź niżu i nadania imienia układowi barycznemu" - przypomina synoptyk Arleta Unton-Pyziołek. Na liście nazw układów barycznych są i polskie akcenty. "Może kryje się za tym jakaś romantyczna historia?" - zastanawia się meteorolog.
Jakiś czas temu pisałam na łamach tvnmeteo.pl o tzw. patronacie pogodowym w Europie. Otóż istnieje możliwość zostania patronem europejskiego wyżu bądź niżu i nadania imienia układowi barycznemu.
Należy wpisać się na listę chętnych na stronach uniwersytetu w Berlinie i niemieckiej służby meteo. Do tego trzeba uiścić opłatę i oczywiście spełniać odpowiednie kryteria, by układ baryczny na mapach pokazywanych we wszystkich europejskich mediach miał imię nadane przez nas osobiście, a dedykowane ukochanej osobie, stronie internetowej czy upamiętniające jakieś wydarzenie.
Love story?
Jakie wielkie było moje zdziwienie dziś, gdy analizowałam aktualne i prognozowane położenie niżów i wyżów w Europie i odkryłam, że obok niżu o imieniu "Ingelore" i wyżu "Uwe", pojawiło się na mapach stare, poczciwe, polskie imię "Katarzyna".
Sprawdziłam, jak podaje strona Institut ferr Meteorologie FU Berlin, imię to zostało nadane przez anonimowego zleceniodawcę. Jaka szkoda, że nie podał swoich danych. Może kryje się za tym jakaś romantyczna historia?
Autor: Arleta Unton-Pyziołek / Źródło: TVN Meteo