Chiny szykują się do nowego przełomowego kroku w swoim dynamicznym programie kosmicznym. Na wyrzutni stoi gotowa do startu rakieta ze statkiem Tiangong-1, który pozostanie na orbicie przez dwa lata i będzie służył jako prowizoryczna stacja, do której będą dokować startujące w późniejszym terminie statki załogowe.
Chiny szykują się do nowego przełomowego kroku w swoim dynamicznym programie kosmicznym. Na wyrzutni stoi gotowa do startu rakieta ze statkiem Tiangong-1, który pozostanie na orbicie przez dwa lata i będzie służył jako prowizoryczna stacja, do której będą dokować startujące w późniejszym terminie statki załogowe.
Rakieta Delta II wyniosła w sobotę w przestrzeń kosmiczną dwie sondy... czytaj więcej »Do tej pory Chińczycy wysłali w kosmos pięcioro ludzi w kapsułach Shenzhou, w latach 2003-2008. Po udanym potwierdzeniu zdolności do załogowych lotów orbitalnych i wychodzenia załogi w przestrzeń kosmiczną, Chiny chcą zacząć prowadzić eksperymenty z prowizoryczną stacją kosmiczną.
Smok skacze w kosmos Tiangong-1 jest zamontowany na szczycie rakiety Długi Marsz II, która stoi gotowa do startu w kosmodromie Jiuquan. - Wszystkie przygotowania zostały zakończone. Pozostaje tylko zatankować zbiorniki paliwem. Oczekujemy na odpowiednią pogodę - powiedział Cui Jijun, dyrektor kosmodromu. Okno startowe, czyli okres kiedy można odpalić rakietę, zostało ustalone na czwartek i piątek. Tiangong-1 jest podstawą prowizorycznej, testowej, chińskiej stacji kosmicznej. Ważący 8,5 tony statek wystartuje bez załogi. Po umieszczeniu na orbicie będzie oczekiwał na kolejne wystrzelone kapsuły, początkowo również bezzałogowe, które będą automatycznie dokować do Tiangong-1. Chińczycy chcą w ten sposób nauczyć się skomplikowanej operacji łączenia dwóch statków kosmicznych na orbicie. Prawdopodobnie w 2012 roku zostanie wystrzelony statek z załogą, która wejdzie na pokład Tiangong, który tym samym stanie się pierwszą chińską załogową stacją kosmiczną.
Autor: mk//tr,xyz//aq / Źródło: tvn24.pl