W czwartek rano w norweskim mieście Andalsnes w gminie Rauma na wybrzeżu Romsdalsfjordu odnotowano 18,6 stopni Celsjusza. Zakładano, że padł rekord ciepła, ale tego samego dnia w mieście Sunndalsøra, położonym w gminie Sunndal, temperatura wzrosła do 19 st. C. To zarówno rekord dla stycznia, jak i rekord dla wszystkich miesięcy zimowych. Poprzedni rekord ciepła ustanowiono w mieście Tafjord w 1989 roku i wynosił 17,9 st. C.
19 stopni w styczniu
- To z jednej strony zabawne, że został ustanowiony nowy rekord ciepła, ale z drugiej strony to pokazuje nam jak zmienia się cały klimat - powiedział Ståle Refstie, burmistrz gminy Sunndal leżącej w regionie Møre og Romsdal.
- Z niepokojem patrzę na te duże zmiany w pogodzie i klimacie - wtórowała mu burmistrz Andalsnes Yvonne Wold.
Niektórzy mieszkańcy Norwegii cieszą się z ciepła, ponieważ mogą wyjść na powietrze z rozpiętą kurtką.
- Najbardziej lubię lato i myślę, że jest dobrze. Ale kiedy zdaję sobie sprawę, że to wynik zmian klimatu, martwi mnie to - powiedziała 16-letnia Gina Hermo Reiten, mieszkanka Sunndalsøra.
Autor: anw/map / Źródło: www.nrk.no
Źródło zdjęcia głównego: Ventusky.com