Dwóch rosyjskich astronautów opuściło w poniedziałek pokład ISS i odbyło swój drugi spacer kosmiczny. Prócz konserwacji statku, naukowcy musieli wypuścić przestrzeń kosmiczną peruwiańskiego nanosatelitę.
W poniedziałek o godz. 16.02 naszego czasu rozpoczął się 181. spacer kosmiczny. Pokład Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na ponad sześć godzin opuściło dwóch rosyjskich astronautów - Aleksandr Skworcow i Oleg Artemiew.
Naukowcy mieli na sobie specjalne kombinezony z kolorowymi pasami, by łatwiej było ich zidentyfikować. Skworcow założył skafander z czerwonym pasem, natomiast Artemiew z niebieskim.
W Kosmosie nie mogli się nudzić
Prócz rutynowej konserwacji ISS, astronauci mieli jeszcze inne zadania. Zainstalowali skrzynkę, w której znajdują się nasiona roślin, grzyby i paprocie, by sprawdzić ich podatność na warunki panujące w Kosmosie, a także wypuścili w przestrzeń kosmiczną niewielkiego peruwiańskiego satelitę - Chasqui-1.
Obiekt został stworzony przy współpracy Państwowego Uniwersytetu Inżynierii w Peru i Rosyjskiej Agencji Kosmicznej. Waży zaledwie 1 kg i zasilany jest energią słoneczną. Posiada dwie kamery - wizyjną i termowizyjną, transmiter radiowy i system kontroli wysokości.
Autor: kt/rp / Źródło: ENEX