Ponad 100 lotów odwołano łącznie przed południem na brytyjskich stołecznych lotniskach Heathrow i London City. Inne planowe rejsy były opóźnione lub przekierowywane. Gęsta mgła, która rozlała się po południowej Anglii, poważnie utrudniła też ruch na drogach w porannym szczycie komunikacyjnym, ograniczając widzialność do 50 m.
Na lotnisku Londyn-Heathrow, które obsługuje średnio 1300 rejsów dziennie, przed południem nic nie przebiegało zgodnie z planem. Każdy lot z rozkładu był odwoływany albo opóźniony. Rejsy powrotne przekierowano na lotnisko Stansted, które nie zostało sparaliżowane przez warunki atmosferyczne. Inne okoliczne porty, Luton i Gatwick, notowały tylko niewielkie opóźnienia, ale realizowały wszystkie planowe połączenia.
Odwoływali bliskie rejsy
Jak informowali przedstawiciele Heathrow, mgła zatrzymała tam 80 samolotów. Były to w większości loty krótkiego zasięgu - do Berlina, Paryża, Belfastu i Dublina.
Mgła zdezorganizowała również pracę lotniska London City. Odwołano tam co najmniej 20 odlotów, a prawie 40 przylotów ostało opóźnionych, przekierowanych lub anulowanych. Na lotnisku w Southampton odwołano sześć połączeń, a 18 było opóźnionych.
Niebezpiecznie na drogach
Według synoptyków BBC rano warstwa mgły w rejonie Londynu miejscami miała grubość 150 m. Utrudniła nie tylko transport lotniczy, ale też ruch na drogach. Brytyjska służba meteorologiczna Met Office apelowała do kierowców o ostrożność ze względu na bardzo trudne warunki na drogach. Mgła mocno komplikowała sytuację w porannym szczycie komunikacyjnym, bo widzialność skróciła się do 50 m.
Po południu mgła stopniowo ustępowała, a potem pojawiały się nawet niewielkie okresowe przejaśnienia. Jednak według prognoz pogody czwartkowy poranek znowu może przynieść podobne utrudnienia. We wschodniej i południowo-wschodniej Anglii znowu przewidywane są mgły, ale nasilający się wiatr powinien je szybciej rozpędzić.
Autor: js/mj / Źródło: ENEX, bbc.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock