W najbliższych dniach warto wpatrywać się w niebo. W nocy z piątku na sobotę nastąpi maksimum roju Geminidów. W obserwacjach może nam jednak przeszkadzać jasno świecący Księżyc w pełni.
Deszcz meteorów to jedno z najchętniej obserwowanych zjawisk astronomicznych. Dochodzi do niego, gdy Ziemia wpadnie w rój odłamków pozostawionych na jej drodze przez okrążającą Słońce kometę lub planetoidę. Skalne okruchy spalają się w atmosferze naszej planety, pozostawiając za sobą świetliste smugi, co nazywa się spadającymi gwiazdami.
Geminidy są widoczne każdego roku w okresie od 4 do 17 grudnia, a ich maksimum przypada na noc z 13 na 14 grudnia. Przy dobrych warunkach obserwacyjnych (czyli w najciemniejszych miejscach) na nieboskłonie można zauważyć wtedy około 120-130 tak zwanych spadających gwiazd na godzinę.
W tym roku gwiezdny spektakl może popsuć przypadająca na niedzielę pełnia Księżyca, nazywana Zimnym Księżycem. Rozświetlony Srebrny Glob sprawi, że słabsze meteory będą gorzej widoczne, jednak te jaśniejsze i większe będzie można dostrzec gołym okiem.
Geminidy 2024. Jak oglądać
Przelatujące po niebie meteory będą najlepiej widoczne w najciemniejszych miejscach, pozbawionych ulicznych świateł. Do ich obserwacji nie potrzebujemy specjalistycznego sprzętu. Najlepszą godziną do oglądania będzie druga w nocy, kiedy radiant, czyli miejsce, z którego zdają się wyłaniać meteory, znajdzie się w najwyższym punkcie na niebie.
To przedostatni deszcz meteorów w ciągu roku. Na 22-23 grudnia przypada jeszcze maksimum meteorów z roju Ursydów, jednak nie są one tak dobrze widoczne jak Geminidy.
Czym są Geminidy
Źródłem Geminidów jest planetoida 3200 Phaethon, która w odległej przeszłości mogła zderzyć się z innym obiektem, co spowodowało powstanie strumienia cząstek. Kiedy nasza planeta przechodzi przez pozostałości asteroidy, jej okruchy wchodząc do ziemskiej atmosfery nagrzewają i spalają się tworząc widowiskowy "deszcz spadających gwiazd". Radiant Geminidów znajduje się w gwiazdozbiorze Bliźniąt.
Pierwsze zapiski na ich temat sięgają XIX wieku. W nocy z 12 na 13 grudnia 1830 roku belgijski astronom Adolphe Quetelet odnotował aż 40 bolidów.
Źródło: space.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock