Do skarszewskiej policja zgłosił się 28-letni mężczyzna, który na chodniku znalazł pieniądze. Banknoty przekazał funkcjonariuszom, którzy teraz szukają ich właściciela. Nie zdradzają o jaką sumę pieniędzy chodzi, ale jak twierdzą to "pokaźna kwota".
Pieniądze znaleziono w centrum Starogardu Gdańskiego. - 28-letni mężczyzna pozbierał banknoty z chodnika i jeszcze tego samego dnia oddał je mundurowym w Skarszewach, gdzie się zgłosił – informuje st. asp. Marcin Kunka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.
Jak mówi, nie można zdradzać o jaką sumę chodzi, bo to mogłoby utrudnić pracę policjantom. Twierdzi jednak, że to "pokaźna kwota".
Teraz policja czeka na właściciela pieniędzy. - Właściciel proszony jest o odbiór zagubionej gotówki w Komendzie Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. Więcej informacji można uzyskać dzwoniąc na nr tel. /58/ 737-03-28, tel. kom. 571-335-251 – wyjaśnia Kunka.
70 tys. z sortowni czeka
Podobna sytuacja miała miejsce w czerwcu. Wtedy pieniądze znaleziono w sortowni w Starym Lesie (woj. pomorskie) niedaleko Starogardu Gdańskiego.
Od kilku miesięcy urzędnicy ze Starogardu Gdańskiego czekają na właściciela blisko 70 tys. zł, które ktoś ukrył w poduszce i wyrzucił do śmieci. - Pytających nie brakuje, ale ciągle nie ma prawowitego właściciela - mówi Sebastian Schmidt, sekretarz w Starostwie Powiatowym w Starogardzie Gdańskim.
Urzędnicy mają 2 lata na znalezienie właściciela, po tym terminie pieniądze przejmie Skarb Państwa.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/sk / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock