Paweł B., Łukasz C., Marek J. i Andrzej M. - przywódcy grupy trzy najbliższe miesiące spędzą w areszcie - zdecydował Sąd Rejonowy Gdańsk Południe. Mężczyźni są podejrzani o handel dopalaczami i udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Na początku tygodnia policja na terenie całej Polski zatrzymała w tej sprawie 34 osoby i zabezpieczyła ponad 100 kg dopalaczy, 80 litrów substancji psychotropowych, z których można wyprodukować "pigułkę gwałtu".
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe zadecydował o tymczasowym areszcie dla Pawła B., Łukasza C., Marka J. i Andrzeja M.- wniosek w tej sprawie skierowała Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku, która sprawuje nadzór nad śledztwem.
Mężczyźni usłyszeli zarzuty związane z obrotem dopalaczami bądź przygotowaniem do obrotu. Grozi za to kara do 8 lat więzienia i zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi do 12 lat więzienia. Podejrzani przyznają się do handlu dopalaczami, jednak nie przyznają się do udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.
Policja rozbiła grupę handlującą dopalaczami
Akcja 200 policjantów i strażników granicznych odbyła się na terenie całej Polski m.in. w Gdańsku, Gdyni, Warszawie, Grudziądzu, Kwidzynie, Jastrzębiu-Zdroju, Krakowie, Żywcu, Ujsołach oraz Zaskalu.
- W ciągu trzech dni przeszukań zabezpieczyliśmy 106 kg różnego rodzaju dopalaczy pakowanych zarówno w kilogramowe paczki, jak i pojedyncze porcje – informowała pomorska policja.
Środki przechowywane były w specjalnie do tego celu wynajętych mieszkaniach i magazynach.
Substancje psychotropowe, amfetamina, grzybki halucynogenne
- Policjanci zabezpieczyli też 80 litrów substancji psychotropowych, z których możliwe jest wyprodukowanie tzw. "pigułki gwałtu". W domach zatrzymanych kryminalni znaleźli również 37 krzaków konopi, 150 gramów amfetaminy i kilkadziesiąt grzybków halucynogennych. Zabezpieczono również gotówkę - 460 tys. zł i 9,5 tys. euro – relacjonowali funkcjonariusze.
Jak ustalono, grupa zajmowała się wprowadzaniem do obrotu na terenie Polski znacznych ilości dopalaczy przez internet i w sprzedaży bezpośredniej.
Dowódca grupy wpadł podczas transakcji
Śledczy zatrzymali 34 osoby, w wieku od 18 do 46 lat. - 18 zatrzymanych osób usłyszało zarzuty związane z obrotem dopalaczami bądź przygotowaniem do obrotu. Czterech mężczyzn dodatkowo usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Wśród zatrzymanych jest kierujący grupą, któremu grozi jeszcze wyższa kara. Ten 42-letni mieszkaniec Warszawy wpadł podczas transakcji. W jego samochodzie funkcjonariusze zabezpieczyli 1 kilogram dopalaczy i około 200 tys. zł. – informuje pomorska policja.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/i / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk