Policjanci zatrzymali przechodzącego mężczyznę, bo ten nie miał zakrytych ust i nosa. 39-latek podczas rozmowy zachowywał się jednak nerwowo. Kiedy funkcjonariusze go wylegitymowali, okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania.
Wszystko działo się w niedzielę rano w Wejherowie (Pomorskie). Idącego ulicą mężczyznę bez zasłoniętych ust i nosa zauważyli policjanci. - Od prawie roku w naszym kraju mamy obowiązek zakrywania ust i nosa. Policjanci patrolujący ulice zwracają szczególną uwagę na to, czy mieszkańcy naszego powiatu przestrzegają obostrzeń wydanych przez Ministerstwo Zdrowia – mówi aspirant sztabowy Anetta Potrykus z Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Dlatego właśnie policjanci postanowili zwrócić uwagę mężczyźnie.
Wpadł, bo nie miał maseczki
- Podczas rozmowy 39-latek zachowywał się nerwowo. Mundurowi wylegitymowali go i okazało się, że jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania – dodała Potrykus.
Jak się okazało, mężczyznę poszukiwały niemieckie organy ścigania. Od razu został zatrzymany.
- W najbliższym czasie zostanie podjęta decyzja o ewentualnej ekstradycji zatrzymanego – podsumowuje oficer prasowy.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Wejherowo