Lech Wałęsa był we wtorek w swoim przyszłym biurze. Zauważył, że samo powstanie ECS jest spóźnione o dwie dekady.
- Podoba mi się. Przeprowadzka, jak tylko będzie gotowe. Jest jeszcze niedokończone, trzeba pozwolić im budować, ale z tego, co słyszę, to około pół roku i się wprowadzimy - mówił dziennikarzom były prezydent, który obecnie rezyduje w biurze w zabytkowej, XVI-wiecznej Zielonej Bramie, zamykającej od strony Motławy Drogę Królewską.
"Stąd mnie wyniesiecie nogami do przodu"
Nowe biuro znajduje się na II piętrze budynku ECS, a jego okna wychodzą na tereny postoczniowe i obecnej Stoczni Gdańskiej.
- Jak patrzę na umierającą stocznię, to nie czuję się najlepiej. Chciałbym ją uratować: nie udało się. Mam uraz, że nie udało mi się uratować stoczni. (...) Ja tu dorastałem, to moja stocznia, zrobiła mnie bohaterem, więc wdzięczność dozgonna - wyznał Wałęsa.
Były prezydent mówił, że z dotychczasowego biura na pewno przeniesie krzyż, a nową siedzibę trzeba będzie jeszcze "wyświęcić, żeby szatana się pozbyć".
- Od początku planowania ECS było założone, że ja tu zaczynam i kończę. Stąd mnie wyniesiecie nogami do przodu - żartował Wałęsa.
Pierwszy przywódca Solidarności przyznał, że nie jest do końca zachwycony architekturą gmachu ECS. - Mnie się od początku nie podobał, ale coraz bardziej nabieram do niego smaku, bo naprawdę jest dość podobny do budowy okrętów i niech już tak zostanie - dodał.
"Odzyskać stracony czas"
Wałęsa żałuje, że placówka upamiętniająca historię Solidarności nie powstała wcześniej. - Spóźnieni jesteśmy co najmniej o 20 lat. Był okres, kiedy można było podtrzymać to nasze wielkie zwycięstwo (…) Blokowaliśmy się jednak nawzajem i nie szło nic zrobić. Musimy nadgonić te 20 lat - mówił b. prezydent.
- Jeśli chodzi o część historyczną, to chyba bardzo szybko to zrobimy. Natomiast to miało być miejsce, z którego miały wypływać inicjatywy. Mieliśmy mówić, że potrafiliśmy walczyć z komuną: a więc my wiemy, jak usuwać kryzysy w Europie, jak przez dyskusję i solidarność rozwiązać problem Ukrainy. Te rzeczy miały stąd wypływać. Spóźniliśmy się. Czy odrobimy? Czy wrócimy na tę drogę? Ja spróbuję pomóc i odzyskać stracony czas - zapewnił Wałęsa.
Otwarcie w rocznicę porozumień sierpniowych
Otwarcie Europejskiego Centrum Solidarności, zlokalizowanego przy Pomniku Poległych Stoczniowców, zaplanowano w dniach 30 i 31 sierpnia. Budowa placówki trwa od jesieni 2010 roku.
Oprócz wystawy stałej, pokazującej historię Solidarności oraz innych ruchów opozycyjnych, które doprowadziły do upadku komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej, w ECS będą także: archiwum, sala wielofunkcyjna dla 430 słuchaczy, ośrodek badawczo-naukowy, biblioteka na 100 tys. woluminów oraz ośrodek edukacyjno-szkoleniowy.
Tutaj znajduje się budynek ECS:
Autor: md/i/zp / Źródło: PAP