Karol o swojej chorobie dowiedział się cztery lata temu. To wtedy po raz pierwszy usłyszał - pląsawica Huntingtona. Objawy zaczęły się nasilać. Niekontrolowane odruchy, Karol stawał się coraz bardziej nerwowy. W pewnym momencie nie mógł sam donieść talerza. Pojawiła się jednak nadzieja. Możliwa jest operacja, która znacząco złagodzi objawy i wydłuży życie 27-latka. Jej koszt to 63 tysiące złotych.
Karol to 27-latek z Ulnowa w gminie Susz. Cztery lata temu zdiagnozowano u niego pląsawicę Huntingtona. Objawy stają się coraz bardziej intensywne.
- To codziennie rujnuje nasze życie. Karol traci możliwość kontrolowania ruchów i emocji, przypominania sobie ostatnich zdarzeń oraz podejmowania decyzji. Ostatecznie choroba prowadzi do niepełnosprawności i śmierci - tłumaczy Irena Markuszewska-Gubiec, mama Karola.
27-latek chorobę odziedziczył po swoim ojcu. Niestety, on nie jest już w stanie samodzielnie się poruszać. Dla Karola jest jednak jeszcze szansa.
- Lekarze zgodnie stwierdzili, że mózg syna nie jest na tyle zniszczony i jest możliwość przeprowadzenia operacji - mówi mama Karola.
Jest to operacja głębokiej stymulacji mózgu, na którą Karol został zakwalifikowany. Może się ona odbyć już w marcu tego roku w Gdańsku.
"Drugiej szansy nie będzie"
Jak mówi mama Karola, nie ma szans na całkowite wyleczenie jej syna. Jednak metoda, którą zaproponowali lekarze, wydłuża życie i znacznie łagodzi objawy.
Operacja kosztuje 63 tysiące złotych. Niestety, nie jest refundowana, podobnie jak późniejsze koszty leczenia i rehabilitacji.
Chcąc pomóc synowi, pani Irena postanowiła założyć zbiórkę.
- "Drugiej szansy nie będzie" - to tytuł zbiórki, ale też fakt. Tylko do pewnego momentu rozwoju choroby można przeprowadzić tę operację. Kiedy wkroczy ona w kolejne stadium, nie będzie to już możliwe - tłumaczy mama 27-latka.
Na razie udało się zebrać niecałe 35 procent potrzebnej sumy. Można pomóc Karolowi, wpłacając pieniądze na stronie zbiórki: TUTAJ.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl
Autor: MAK / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Robert Kaczmarkiewicz