Ślady kościoła i osady z czasów przedkrzyżackich, kaplica grobowa pełna ludzkich kości, piękne i bardzo dobrze zachowane jedwabne ozdoby. Wszystko to odnaleziono podczas prac archeologicznych w Gniewie.
Trzy lata temu w kościele św. Mikołaja w Gniewie dokonano sensacyjnego odkrycia krypty Radziwiłłów. Od tego czasu archeolodzy regularnie latem przyjeżdżają w okolice zamku, by prowadzić nowe wykopaliska.
Sensacyjne odkrycia
Podczas tegorocznych prac badaczom udało się natrafić na ciekawe odkrycia. - Tylko w jednej trumnie odkrytej w pierwszym tygodniu tegorocznych badań znaleźliśmy tyle rzeczy, ile inni nie znajdują nawet przez całe życie - cieszy się dr Małgorzata Grupa z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, prowadząca wykopaliska archeolog.
Fundamenty pierwszego murowanego kościoła
Archeologom udało się dokopać między innymi do fundamentów pierwszego murowanego kościoła w Gniewie. Pochodzi on prawdopodobnie z XIV wieku. – Kiedy rozpoczęła się budowa świątyni w obecnym miejscu, obiekt ten pełnił funkcję kaplicy, a następnie ossuarium (służył do przechowywania kości - red.). Dysponujemy materiałami pisanymi opowiadającymi o tym, jak miejsce to było przepełnione kośćmi - opowiadała dr Grupa - Podczas rozbiórki obiektu, niedaleko wykopano też trzy doły, w których złożono owe szczątki. My w tym roku natrafiliśmy w jednym z nich na około 1000 szkieletów - dodaje.
Badania kości
Szkielety są na bieżąco badane na miejscu, przez antropolog Magdalenę Krajewską. Za pomocą różnych technik można stwierdzić dokładny czas pochówku, płeć, a nawet można ustalić choroby na które dane osoby cierpiały. Niektóre szczątki udało się nawet zidentyfikować, tak jak szkielet ks. Józefa Jana Pawlikowskiego zmarłego w maju 1734 roku.
Badania prowadzone będą do 28 lipca. Codziennie o godz. 13.00 grupa archeologów pokazuje zainteresowanym turystom i mieszkańcom wykopaliska.
Autor: aja/par
Źródło zdjęcia głównego: Miasto i Gmina Gniew | mat. prasowe