Włamali się do domu i ukradli 20 tysięcy złotych. Zacierając ślady, utopili samochód za 50 tysięcy

Jezioro (zdjęcie ilustracyjne)
W domu poszkodowanego policjanci odkryli papierosy bez akcyzy
Źródło: KPP Tczew
Policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o rozbój w jednym z domów w powiecie tczewskim (woj. pomorskie). Jak ustalili funkcjonariusze, sprawcy włamali się do domu, zaatakowali 14-letniego wnuczka właściciela i ukradli 20 tysięcy złotych. Chcąc zatrzeć ślady, utopili w jeziorze samochód o wartości 50 tysięcy. Zarzuty usłyszał również poszkodowany 61-latek. W jego garażu policjanci znaleźli tysiące papierosów bez akcyzy.

Kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 47 i 34 lat podejrzanych o rozbój w domu w powiecie tczewskim.

- Jak ustalili, w ubiegłym tygodniu sprawcy wtargnęli do jednego z domów, gdzie zaatakowali 14-letniego wnuka właściciela przebywającego w środku, po czym ukradli 20 tysięcy złotych. Sprawcy, chcąc zatrzeć ślady przestępstwa, utopili samochód o wartości 50 tysięcy złotych, należący do jednego z nich, w pobliskim jeziorze - przekazała sierż. Katarzyna Ożóg z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie.

Grozi im 15 lat więzienia

Podejrzanych policjanci zatrzymali w ich miejscach zamieszkania - 47-latka w województwie kujawsko-pomorskim, a 34-latka w powiecie kartuskim.

- Obaj mężczyźni usłyszeli już prokuratorskie zarzuty dotyczące rozboju. Wobec starszego z nich zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, natomiast młodszy trafił na dwa miesiące do aresztu. Za popełnione przestępstwo grozi im kara od 2 do 15 lat więzienia - dodała Ożóg.

Poszkodowany 61-latek też z zarzutami

To jednak nie wszystko. Podczas czynności w domu pokrzywdzonego 61-latka policjanci zauważyli skrytkę w garażu, w której znajdowały się kartony z nielegalnymi papierosami różnych marek.

- Łącznie zabezpieczono 215 tysięcy sztuk papierosów bez znaków akcyzy. Straty dla Skarbu Państwa oszacowano na ponad 260 tysięcy złotych. Policjant z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą przedstawił 61-letniemu właścicielowi domu dwa zarzuty dotyczące paserstwa akcyzowego, a za to grozi kara grzywny, pozbawienia wolności albo obie kary łącznie - podsumowała oficer prasowa.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: