Łukasz K., mieszkaniec Szczecinka (Zachodniopomorskie) usłyszał zarzut zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki – poinformowała Prokuratura Rejonowa w Szczecinku. Grozi mu od 5 do 15 lat więzienia. Życiu dziewczynki obecnie nic nie zagraża, ale jej obrażenia są bardzo ciężkie. Sąd zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt.
32-letni mieszkaniec Szczecinka usłyszał zarzuty zgwałcenia 13-miesięcznej dziewczynki. Mężczyzna jest sąsiadem i był znajomym rodziców dziecka.
- Mężczyzna przyznał się częściowo do stawianych zarzutów. Ze względu na dobro śledztwa nie będę na razie informować o szczegółach sprawy - poinformowała Marzena Ludwiniak-Aniołowska, prokurator nadzorująca śledztwo.
- Sąd zastosował wobec Łukasza K., podejrzanego o zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem 13-miesięcznej dziewczynki, tymczasowy trzymiesięczny areszt, o co wniosła prokuratura – poinformował w piątek popołudniu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski.
W sprawie zatrzymano dwie osoby – 32-latka i jego żonę, Kingę K. Kobieta także została przesłuchana i usłyszała zarzut, ale z innego paragrafu - narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Policja chce zastosować wobec niej dozór.
To pod opieką małżeństwa K. miała się znajdować dziewczynka w momencie powstania obrażeń. Dwoje dzieci pary jest pod opieką członków rodziny.
Podejrzenie dokonania czynów nierządnych
Niewiele ponad roczna dziewczynka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szczecineckiego szpitala w środę wieczorem. Przywieźli ją rodzice. – U dziecka stwierdzono pewne niepokojące objawy. W wyniku badań i konsultacji stwierdzono uraz krocza, który budził podejrzenia wykonania czynów nierządnych na tej małej dziewczynce - przekazał Marek Ogrodziński, dyrektor medyczny szpitala w Szczecinku.
Dziecko w trybie pilnym zostało przetransportowane do Poradni Ginekologii Dziecięcej i Dziewczęcej szpitala na Unii Lubelskiej w Szczecinie, a o swoich podejrzeniach lekarze poinformowali policję. Joanna Woźnicka, rzecznik szczecińskiego szpitala, w którym leczona jest dziewczynka, potwierdziła, że dziecko trafiło do ich placówki. – Na chwilę obecną jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo – powiedziała. Więcej informacji nie udziela.
Bardzo poważne obrażenia
Ryszard Gąsiorowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie potwierdził nam w czwartek, że w środę lekarze szczecineckiego szpitala powiadomili Prokuraturę Rejonową w Szczecinku o możliwości popełnienia przestępstwa na 13-miesięcznej dziewczynce. - U dziecka stwierdzono bardzo poważne obrażenia ciała - przekazał Gąsiorowski.
– Natychmiast prokurator rejonowy w Szczecinku rozpoczął postępowanie, mające na celu stwierdzenie, jak mogło dojść do takich ciężkich obrażeń ciała u dziecka. Są to czynności w formie procesowej. O ich wyniku będzie informować najwcześniej w piątek z uwagi na dobro toczącego się postępowania - informuje prokurator.
Zapytany przez naszą dziennikarkę, czy dziewczynka mogła zostać zgwałcona, odpowiedział: "Mamy do czynienia z sytuacją, gdzie lokalizacja obrażeń na ciele dziewczynki może wskazywać na popełnienie tego rodzaju przestępstwa, ale to na pewno wymaga jeszcze potwierdzenia. I to potwierdzenie, mam nadzieję, w ciągu kilkunastu godzin będzie dokonane - dodał. We wcześniejszej rozmowie telefonicznej przyznał nam, że śledczy "nie wykluczają wykorzystania seksualnego".
Jak przekazywał nam Gąsiorowski, materiały ze szpitala otrzymał biegły.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: PAP | Marcin Bielecki