Zmarł 31-letni mężczyzna, który spadł z wysokości na jednej ze szczecińskich budów. Poszkodowany trafił do szpitala, ale nie udało się go uratować. Policja bada okoliczności jego śmierci.
Około południa na terenie przebudowy kamienicy przy ulicy Malczewskiego w Szczecinie doszło do wypadku. - Mężczyzna spadł z wysokości czwartego piętra - przekazał starszy kapitan Robert Gawlik z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Na miejsce wypadku wysłano trzy zastępy straży pożarnej i karetkę pogotowia.
- Mężczyzna był nieprzytomny. Do przetransportowania poszkodowanego użyto specjalne nosze, tak zwaną deskę - wyjaśniał starszy kapitan Robert Gawlik. Trafił w ciężkim stanie do jednego ze szczecińskich szpitali. Tam, jak przekazała nam policja, zmarł.
- Policjanci na miejscu wykonują czynności procesowe pod bezpośrednim nadzorem prokuratora - przekazała mł. aspirant Ewelina Gryszpan ze szczecińskiej komendy miejskiej. - Ustalamy, w jakich okolicznościach doszło do tego tragicznego w skutkach zdarzenia - dodała.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: tvn24