Minęły trzy lata od ułożenia stępki. Prom miał już pływać, a "nie dzieje się nic"

Źródło:
TVN24
Rdzewiejąca stępka zamiast promu
Rdzewiejąca stępka zamiast promuTVN24
wideo 2/6
Rdzewiejąca stępka zamiast promuTVN24

Do Szczecina wraca nadzieja na rozwój stoczni - zapowiadał trzy lata temu ówczesny wicepremier Mateusz Morawiecki. Wtedy stanęła stępka, która miała być częścią ponad 200-metrowego promu pasażersko-samochodowego dla polskiego armatora. - Ten kawałek blachy nazywany stępką dalej stoi tak jak stał i nie dzieje się tutaj zupełnie nic - mówi poseł Arkadiusz Marchewka z Koalicji Obywatelskiej, która wnioskuje do NIK o kontrolę w ministerstwie, u armatora oraz w stoczniach. 

Dokładnie trzy lata temu, 23 czerwca 2017 roku odbyła się uroczystość położenia stępki pod budowę promu. Mateusz Morawiecki, ówczesny wicepremier, zapowiadał odbudowę przemysłu stoczniowego, a w 2020 roku pierwszy, ponad 200-metrowy prom pasażersko-samochodowy miał trafić do narodowego armatora.

Trzy lata po uroczystości w stoczni nadal nie dzieje się nic. W lutym 2019 roku minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk mówił, że rozpoczęcie budowy promów nastąpi za pół roku, w sierpniu i we wrześniu 2019 roku zapewniał, że "jeszcze w tym roku". We wtorek z kolei minister stwierdza, że zakładano 2022-2023 rok, a na uwagę, że na stronie rządowej wciąż jest mowa o 2019 roku, odpowiada: "Jest to związane z pierwotnym projektem, który miał być realizowany".

- Rozmowy są prowadzone z duńskim projektantem w celu pozyskania projektu. W żaden sposób ten projekt nie zostanie wygaszony - przekonuje minister i dodaje, że to sytuacja z COVID-19 "zablokowała rozmowy, a właściwie sfinalizowanie tej umowy".

Rdzewiejąca stępka zamiast promuTVN24

"Kawałek blachy nazywany stępką dalej stoi tak, jak stał"

Koalicja Obywatelska już w zeszłym roku wnioskowała o wotum nieufności wobec Marka Gróbarczyka - ten wniosek jednak upadł w Sejmie.

Teraz politycy złożyli wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę w ministerstwie, u armatora oraz w stoczniach w sprawie "budowy promów".

- Ten kawałek blachy nazywany stępką dalej stoi tak, jak stał i nie dzieje się tutaj zupełnie nic - mówi Arkadiusz Marchewka z Koalicji Obywatelskiej.

KO zwraca uwagę na to, że "(...)stępka została położona na pochylni pomimo braku istnienia projektu technicznego i wykonawczego promu. Oznacza to, że stępka ta być może nigdy nie przyda się do realizacji projektu. Prom miał być budowany przez Morską Stocznię Remontową "Gryfia" S.A. na terenie Stoczni Szczecińskiej sp. z o.o. Decyzja taka zapadła pomimo że żaden z tych podmiotów nie posiadał zasobów potrzebnych do realizacji tak dużego przedsięwzięcia, a przede wszystkim brakowało im odpowiednio wykwalifikowanej załogi oraz wyposażenia".

Jak tłumaczą politycy opozycji, kontrola jest potrzebna, ponieważ "(…) ponad trzyletni stan faktycznej bezczynności nasuwa wniosek, że zarówno Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, jak i spółki z udziałem Skarbu Państwa zaangażowane w proces budowy, postępują w sposób nierzetelny i niegospodarny".

"Jeśli chodzi o pomniki PiS-u w Polsce, to ta stępka będzie po wsze czasy pomnikiem nieudolności"

Mateusz Morawiecki podczas uroczystego ułożenia stępki w 2017 rokuTVN24

Miał być ponad 200-metrowy prom

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Stępka to oś konstrukcyjna promu, która znajduje się w szczecińskiej Stoczni Remontowej "Gryfia". Uroczystość ułożenia stępki odbyła się trzy lata temu. Od tego czasu stoi i czeka w niezmienionej formie. - Do Szczecina wraca nadzieja na rozwój stoczni - zapowiadał wtedy Mateusz Morawiecki, ówczesny wicepremier.

Zakładano budowę ponad 200-metrowego promu typu RoPax, czyli osobowo-samochodowego. Jednostka miała pomieścić 400 pasażerów oraz ponad 150 aut ciężarowych i 50 osobowych.

Z komunikatu rządu wynikało, że stoczniowa część realizacji projektu miała się rozpocząć na przełomie 2017 i 2018 roku. Właściwą budowę, czyli prace na pochylni, planowano rozpocząć pół roku później. Po kilkunastu miesiącach konstrukcja miała być gotowa do zwodowania, a w tym roku miały rozpocząć się rejsy.

Autorka/Autor:MAK/ks

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24