Szokującego odkrycia dokonali pracownicy zakładu utylizacyjnego w gdańskich Szadółkach. Na jednej z taśm do sortowania śmieci znaleziono zwłoki noworodka. Policja szuka matki dziecka.
W poniedziałek około godz. 19.00 policjanci otrzymali informację o porzuconych zwłokach chłopca. Od razu pojawili się na miejscu zdarzenia. - Przeprowadziliśmy oględziny noworodka oraz miejsca, w którym odnaleziono jego ciało. Zabezpieczono wiele śladów i przesłuchano świadków - poinformowała Lucyna Rekowska, rzecznik gdańskiej policji.
Zakładają dzieciobójstwo
Prokuratura wyjaśnia, w jaki sposób zwłoki dziecka znalazły się na wysypisku. - Wiemy, że w poniedziałek na wysypisku znajdowały się odpady, które przywieziono z Gdańska, Kolbud i Pruszcza Gdańskiego - powiedziała Grażyna Wawryniuk z gdańskiej prokuratury.
Śledczy wstępnie przyjęli, że doszło do dzieciobójstwa. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności. Nie wykluczają także zabójstwa.
W środę odbędzie się sekcja zwłok. - Okaże się, czy dziecko urodziło się martwe, czy było żywe. Zostaną także określone obrażenia dziecka - dodała Wawryniuk.
Gdzie jest matka?
Trwa ustalanie okoliczności zdarzenia. Funkcjonariusze poszukują matki dziecka.
Policja prosi o kontakt wszystkie osoby, które mają jakieś wiadomości o dziecku. Informacje możne przekazać, dzwoniąc pod numer tel. 58 32-16-265, 58 32-16-222 lub dzwoniąc na numer alarmowy 997 i 112.
Tutaj znaleziono dziecko:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/i/zp / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24