Nastolatek prowadził traktor w centrum Sopotu

Nastolatek prowadził traktor w centrum Sopotu
Do zdarzenia doszło w Sopocie
Źródło: Google Earth
Sopoccy policjanci zatrzymali ciągnik rolniczy, którym kierował 17-latek. W kabinie znajdowały się również dwie inne osoby. Jedna z nich, 35-latek, powiedział policjantom, że to on miał prowadzić, ale dzień wcześniej pił alkohol i nie czuł się na siłach.

Do zdarzenia doszło w centrum Sopotu. Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego interweniowali wobec kierowcy traktora z przyczepą, który poruszał się ulicami miasta w niebezpiecznych i niezgodnych z prawem okolicznościach.

Nastolatek prowadził traktor w centrum Sopotu
Nastolatek prowadził traktor w centrum Sopotu
Źródło: KMP Sopot

W trakcie kontroli okazało się, że pojazdem kierował 17-letni chłopak, który nie posiadał wymaganych uprawnień. W kabinie ciągnika znajdowali się jeszcze: inny 17-latek i 35-latek - chociaż konstrukcja kabiny przewidywała możliwość przewozu jedynie dwóch osób, w tym kierowcy.

Jak przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Radosław Jaśkiewicz z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie, 35-latek powiedział policjantom, że to on miał prowadzić pojazd, ale dzień wcześniej pił alkohol i nie czuł się na siłach. Z tego powodu - według wstępnych ustaleń policji - 35-latek miał nakłonić 17-latka do prowadzenia ciągnika.

Początkowo policja informowała, że w kabinie znajdował się właściciel pojazdu. Okazało się jednak, że mężczyzna nie brał udziału w zdarzeniu.

Jazda traktora została wstrzymana do czasu przybycia osoby, która mogła legalnie i bezpiecznie kontynuować nim podróż.

Kierujący i właściciel poniosą konsekwencję

Wobec 17-latka sporządzono wniosek o ukaranie przez sąd, natomiast dorosły mężczyzna musi liczyć się z konsekwencjami za swoje nieodpowiedzialne zachowanie i narażenie innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo poprzez udostępnienie pojazdu. 

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: