Policjanci ustalają okoliczności śmierci 27-letniego mieszkańca Braniewa. Mężczyzna był pacjentem szpitala psychiatrycznego we Fromborku. Według nieoficjalnych informacji miał on zażyć dopalacze.
Do zdarzenia doszło w sobotę około 18 na oddziale detoksykacyjnym szpitala psychiatrycznego we Fromborku.
- Zespół pogotowia ratunkowego został wezwany do nieprzytomnego pacjenta. Niestety, reanimacja nie odniosła skutku i 27-latek zmarł. O sprawie poinformowali nas lekarze – powiedziała st. sierż. Jolanta Ciszewska z braniewskiej policji.
Policja znalazła susz roślinny
Jak dodała, policjanci badają okoliczności śmierci 27-letniego mężczyzny pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Braniewie. Nieoficjalnie jak dowiedziała się tvn24.pl możliwą przyczyną były dopalacze, które mężczyźnie dostarczyła osoba będąca na odwiedzinach.
- Przy mężczyźnie znaleźliśmy susz roślinny, musimy zadbać co to jest. Na chwilę obecną nie możemy powiedzieć, co było przyczyną zgonu czekamy na wyniki sekcji zwłok – wyjaśniła Ciszewska.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24