Palił się ośrodek leczenia uzależnień. Nie żyje mężczyzna, który ratował się, skacząc z okna

Pożar w ośrodku w Smażynie
Straż pożarna w Wejherowie o akcji ratowniczej w Smażynie
Źródło: tvn24

W nocy w Ośrodku Terapii Uzależnień w Smażynie (woj. pomorskie) doszło do pożaru. Cztery osoby zostały poszkodowane, a jeden mężczyzna zmarł po tym, jak ratował się, skacząc z okna. Z budynku ewakuowano ponad 40 osób. Część budynku spłonęła doszczętnie i nie nadaje się do użytku.

Dyżurny pomorskiej straży pożarnej poinformował, że po północy w Smażynie doszło do pożaru. Ogień wybuchł w Ośrodku Terapii Uzależnień.

Informację potwierdził oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie Mirosław Kuraś. - Na miejsce zadysponowano 12 zastępów straży pożarnej. Płonęło poddasze i dach. Większość pensjonariuszy ewakuowała się sama. Tym, którzy nie zdążyli, w ewakuacji pomagali strażacy - powiedział Kuraś.

Wyskoczył z okna budynku, by się ratować. Zmarł w szpitalu

Z budynku w sumie ewakuowano 47 osób. Dwie z nich ratowały się, skacząc z okna. Pomocy medycznej trzeba było udzielić pięciu osobom, a jedna była w ciężkim stanie - to 33-letni mężczyzna, który wyskoczył z drugiego piętra budynku. Życia mężczyzny nie udało się uratować - zmarł nad ranem w szpitalu.

Akcja gaśnicza skończyła się przed godziną 7 rano. Spłonęło poddasze, dach i część pierwszego piętra w budynku ośrodka. Lokalne władze zapewniły dach nad głową pensjonariuszom, którzy musieli opuścić ośrodek. Podopieczni trafili do gminnej sali gimnastycznej oraz jednego z okolicznych pensjonatów.

- Zabezpieczyliśmy miejsca dla podopiecznych WOTU w innych placówkach na terenie województwa pomorskiego. Trafią oni do szpitali na gdańskim Srebrzysku, w Kocborowie i w Słupsku - przekazał mediom Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.

Przyczyny pożaru ustali policja

- Rodzinie zmarłego pacjenta przekazuje najszczersze wyrazy współczucia, na bieżąco będziemy wspierać w każdy możliwy sposób pozostałych pacjentów i sam ośrodek. Dziękuję strażakom i ratownikom medycznym za profesjonalne działania oraz wójt gminy Linii i jej służbom za sprawną i natychmiastową pomoc - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.

Przyczyny pożaru ustala policja.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: