Nie zatrzymał się do kontroli, okazało się, że był poszukiwany. Pościg zarejestrowały kamery monitoringu

Wszystko działo się we wtorek (21 grudnia) w Olsztynie. Policjanci dostali zgłoszenie o kradzieży paliwa z jednej ze stacji benzynowych. Funkcjonariusze otrzymali komunikat z opisem wyglądu sprawcy oraz informację o pojeździe, którym się poruszał. W pewnym momencie policjanci zauważyli podobne auto w alei Piłsudskiego w Olsztynie i postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli.

- Kierowca audi nie reagował na wydawane sygnały świetlne i dźwiękowe, wręcz przeciwnie - przyspieszył i próbował uniknąć kontroli. Kontynuował swoją ucieczkę ulicami Olsztyna łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego - informują olsztyńscy policjanci.

Nagle mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowane auto. Po zderzeniu kierowca porzucił samochód i próbował uciekać pieszo. Został jednak zatrzymany.

- Podczas legitymowania mężczyzna próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy, co do swojej tożsamości - podając się za brata. Policjanci jednak szybko ustalili jego prawdziwe personalia. Jak się okazało, 22-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Ponadto, podczas sprawdzania go w policyjnym systemie wyszło na jaw, że był poszukiwany celem odbycia kary 13 miesięcy pozbawienia wolności za kradzież z włamaniem - przekazała policja.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO>>>

Na tym się jednak nie skończyło. W toku dalszych czynności okazało się, że 22-latek jest podejrzany również o inne przestępstwa.

- Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie ustalili, że 22-latek jest podejrzany o szereg kradzieży z włamaniem do pojazdów. Do przestępstw doszło w ciągu ostatnich miesięcy na terenie Olsztyna. Łupem sprawcy padły między innymi narzędzia, gotówka, sprzęt elektroniczny czy części samochodowe. Pokrzywdzeni wycenili wartość strat na łączną kwotę ponad ośmiu tysięcy złotych. Ponadto 22-latek kilkukrotnie dokonał kradzieży paliwa na różnych olsztyńskich stacjach paliw - dodali policjanci.

22-latek usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem oraz kradzieży. Dodatkowo mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej oraz szereg wykroczeń. Grozi mu teraz do 15 lat więzienia. Mężczyzna będzie jednak odpowiadać w warunkach tzw. recydywy, ponieważ w przeszłości był karany za podobne przestępstwa. 

Pościg za 22-latkiem zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. W poniedziałek policjanci opublikowali nagranie na swojej stronie.