Nie żyje profesor Lech Morawski

Nie żyje prof. Lech Morawski, sędzia Trybunału Konstytucyjnego oraz były wykładowca prawa na Uniwersytecie im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Profesor Lech Morawski zmarł w nocy z wtorku na środę. Miał 68 lat. Tę przykrą informację potwierdził Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Całe życie poświęcił prawu

Lech Morawski urodził się w 1949 r. w Bydgoszczy. Ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Kontynuował swoją drogę na uczelni. W 1978 r. uzyskał stopień doktora nauk prawnych, a w 1988 roku doktora habilitowanego.

W 1999 r. otrzymał tytuł profesora. Był autorem kilkudziesięciu prac naukowych, w większości z zakresu filozofii analitycznej (teoria argumentacji, wykładnia prawa), a także z zakresu problematyki prawnopaństwowej, precedensu sądowego i postępowania sądowego. Praca była jego pasją. Interesował się teorią prawa i filozofią.

Jego rozprawa habilitacyjna pt. "Argumentacja, racjonalność prawa i postępowanie dowodowe" otrzymała I nagrodę w konkursie czasopisma „Państwo i Prawo” w 1991 r. W latach 1989-1991 był stypendystą Fundacji A. Humboldta.

Trybunał Konstytucyjny

Morawski był już emerytowanym pracownikiem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Był też członkiem wielu towarzystw naukowych polskich i zagranicznych, m.in. do International Association for Philosophy of Law and Social Philosophy (IVR).

W grudniu 2015 r. Sejm wybrał go na członka Trybunału Konstytucyjnego, jego kandydaturę zgłosiło PiS. Ówczesny prezes TK Andrzej Rzepliński przez ponad rok - podobnie jak sędziów Mariusza Muszyńskiego i Henryka Ciocha - nie dopuszczał go do orzekania. Powoływał się przy tym na wyroki TK z grudnia 2015 r. o tym, że ich miejsca są zajęte przez trzech sędziów wybranych w październiku 2015 r. na podstawie prawnej uznanej przez TK za zgodną z konstytucją.

Do orzekania został ostatecznie dopuszczony po 20 grudnia 2016 r., kiedy prezesem TK - po zakończeniu kadencji Rzeplińskiego - została Julia Przyłębska.

Teraz, w związku ze śmiercią sędziego Morawskiego, jego następcę w TK będzie musiał wybrać Sejm.

Kontrowersyjne wystąpienie

W ostatnich miesiącach o profesorze było głośno w mediach m.in. z powodu jego wypowiedzi podczas majowej konferencji "The Polish constitutional crisis and institutional self-defence" (Polski kryzys konstytucyjny a samoobrona instytucji), która odbyła się na Wydziale Prawa Uniwersytetu w Oksfordzie. Portal Onet.pl napisał wówczas, że Morawski miał tam mówić m.in., że "czołowi polscy politycy", a także sędziowie, "są skorumpowani", a obecne reformy służą zwalczaniu panoszącej się korupcji. Przyłębska zwróciła się po tych informacjach do Morawskiego o wyjaśnienie sprawy. Później mówiła, że sędzia "nie występował w imieniu rządu i nie wypowiadał się w czasie tej debaty naukowej w imieniu TK".

"Sędzia Morawski wyjaśnił i (...) złożył oświadczenie, w którym przeprosił. Z mojego punktu widzenia zamyka to sprawę, ponieważ nie mam żadnych wniosków formalnych, nad którymi mogłabym się pochylić, żeby wszczynać jakiekolwiek postępowanie" - podkreślała.

Morawski

Słowa sędziego Trybunały wywołały burzę. Rząd problemu nie widzi
Źródło: tvn24
Słowa sędziego Trybunały wywołały burzę. Rząd problemu nie widzi
Słowa sędziego Trybunały wywołały burzę. Rząd problemu nie widzi
Teraz oglądasz
Profesor się tłumaczy
Profesor się tłumaczy
Teraz oglądasz
Co dalej z sędzią Morawskim?
Co dalej z sędzią Morawskim?
Teraz oglądasz
Prof. Morawski wyznaczony do orzekania. Będzie sądził w sprawie prezes Sądu Najwyższego
Prof. Morawski wyznaczony do orzekania. Będzie sądził w sprawie prezes Sądu Najwyższego
Teraz oglądasz
Przedstawiciel Trybunału Konstytucyjnego czy rządu?
Przedstawiciel Trybunału Konstytucyjnego czy rządu?
Teraz oglądasz
Wypadek sędziego
Wypadek sędziego
Teraz oglądasz
Koledzy sędziego
Koledzy sędziego
Teraz oglądasz
Prokuratura wnioskuje o pociągnięcie do odpowiedzialności sędziego Trybunału Konstytucyjnego
Prokuratura wnioskuje o pociągnięcie do odpowiedzialności sędziego Trybunału Konstytucyjnego
Teraz oglądasz
Dwie opinie i żadnych wątpliwości. Prokuratura wraca do sprawy sędziego Morawskiego
Dwie opinie i żadnych wątpliwości. Prokuratura wraca do sprawy sędziego Morawskiego
Teraz oglądasz
Morawski odpowie za wypadek? "Dobrze by było, żeby immunitety nie chroniły przed takimi sytuacjami"
Morawski odpowie za wypadek? "Dobrze by było, żeby immunitety nie chroniły przed takimi sytuacjami"
Teraz oglądasz
To najsmutniejszy dzień w mojej karierze akademickiej
To najsmutniejszy dzień w mojej karierze akademickiej
Teraz oglądasz
Dziekan: bez dobrej woli prof. Morawskiego nic nie zrobimy
Dziekan: bez dobrej woli prof. Morawskiego nic nie zrobimy
Teraz oglądasz

Morawski

Sprawa wypadku

Głośna medialnie była też sprawa wypadku z udziałem profesora. Według mediów Morawski kierował mercedesem, który w czerwcu 2015 r. na autostradzie A1 najechał na tył dostawczego peugeota. W zdarzeniu ucierpiał kierowca peugeota.

W czerwcu br. Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zdecydowała o przedłużeniu śledztwa w tej sprawie. Jednocześnie - jak podawała wówczas Prokuratura Krajowa - gdańska prokuratura okręgowa "zwróciła się do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku o rozważenie podjęcia stosownych kroków prawnych celem merytorycznego zakończenia postępowania". Wcześniej rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku mówiła PAP o wystąpieniu przez tę prokuraturę - prokuratorską drogą służbową - do prokuratora generalnego, aby rozważył skierowanie do prezes Trybunału Konstytucyjnego wniosku o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności sędziego TK, który może być winien spowodowania tego wypadku.

Dwie opinie i żadnych wątpliwości. Prokuratura wraca do sprawy sędziego Morawskiego

Dwie opinie i żadnych wątpliwości. Prokuratura wraca do sprawy sędziego Morawskiego

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze /trybunał.gov/PAP

Czytaj także: