Władze Gdańska chcą o około 20 procent obniżyć opłatę za wywóz śmieci segregowanych. Jeszcze w lutym propozycja zostanie przedstawiona radzie miasta. Jeśli ta zatwierdzi nowe stawki, zaczną one obowiązywać 1 kwietnia.
W Gdańsku od czerwca zeszłego roku opłaty za wywóz śmieci uzależnione są od powierzchni mieszkania. Stawka podstawowa za odbiór odpadów w lokalu mieszkalnym do 110 m kw. wynosi w tej chwili 0,56 zł od metra kw. za śmieci segregowane oraz 0,72 zł za odpady nieselekcjonowane. Powyżej tego metrażu za każdy kolejny metr kwadratowy mieszkańcy płacą odpowiednio 5 i 7 groszy.
Mobilizują do segregowania śmieci
We wtorek wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki poinformował na konferencji prasowej, że samorząd planuje obniżyć do 0,44 zł stawkę za śmieci segregowane.
- Obniżka jest możliwa dzięki niższym, niż szacowano w momencie startu nowego systemu, kosztom odbioru i zagospodarowania odpadów. Mamy nadzieję, że różnica wysokości obu stawek jeszcze mocniej zmobilizuje mieszkańców do segregowania odpadów - przyznaje Lisicki.
Wiceprezydent Gdańska dodał też, że samorząd chce pozostawić na dotychczasowym poziomie stawkę za odbiór śmieci nieselekcjonowanych.
Zdecydują radni
Propozycja zmian w opłatach za odbiór śmieci ma zostać przedstawiona Radzie Miasta na sesji, która odbędzie się 27 lutego. Jeśli radni zatwierdzą projekt, to nowa stawka mogłaby obowiązywać od 1 kwietnia. Jak zaznaczył Lisicki, opłaty za śmieci pobierane są z dołu. Wprowadzenie nowej stawki od 1 kwietnia oznaczać więc będzie, że mieszkańcy segregujący odpady, pierwszą niższą stawkę za ich odbiór zapłacą w maju.
Wprowadzenie zmian będzie wymagało od gdańszczan złożenia nowych deklaracji. Postanowiono, że aby przyspieszyć i ułatwić procedurę, gdański Zarząd Dróg i Zieleni roześle mieszkańcom formularze, które trzeba będzie jedynie podpisać i odesłać do nadawcy.
Zapowiadają kolejne obniżki
Wiceprezydent Gdańska poinformował też na konferencji, że w przyszłości możliwe są kolejne obniżki stawek za wywóz śmieci. Lisicki wyjaśnił, że taka możliwość pojawi się, gdy wzrośnie liczba mieszkańców segregujących odpady.
- Gdyby wszyscy mieszkańcy segregowali śmieci, stawka za ich odbiór mogłaby spaść nawet poniżej 40 groszy – powiedział wiceprezydent. - Obecnie nadal jest tak, że chęci i deklaracje są, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia - tłumaczy Lisicki.
Obecny na konferencji Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, ocenił, że z segregowaniem śmieci najlepiej radzą sobie spółdzielnie mieszkaniowe. - W mniejszych wspólnotach odsetek śmieci zmieszanych wciąż jest dość wysoki – poinformował.
90 procent gdańszczan zadeklarowało segregację
Rzecznik prasowa Zarządu Dróg i Zieleni Katarzyna Kaczmarek poinformowała, że 90 procent gdańszczan, którzy w ub.r. złożyli stosowne deklaracje, zapowiedziało w nich, że będzie segregować śmieci i około 95 procent spośród nich deklaracji dotrzymuje.
Z danych zgromadzonych przez ZDiZ wynika, że segregacja najlepiej przebiega w tych rejonach Gdańska, w których wprowadzono ją jeszcze przed wejściem w życie ustawy:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: ws/b / Źródło: TVN24 Pomorze / PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24