Gdańskie lotnisko przez pół dnia walczyło z mgłą. Jak podaje port lotniczy odwołano pięć lotów, część samolotów ma opóźnienia, a 8 przekierowano na inne lotniska. Dyżurny lotniska twierdzi, że utrudnienia się już skończyły i samoloty startują.
W poniedziałek, podobnie jak i w sobotę gdańskie lotnisko zostało sparaliżowane przez gęstą mgłę. - Od rana wylądowało łącznie 5 samolotów i 5 wystartowało. Dzisiejsza mgła to trochę taka sinusoida raz można lądować, a za kilka chwil już nie. Musieliśmy odwołać 5 lotów – powiedział w rozmowie z TVN24.pl dyżurny lotniska.
Aż 8 lotów trzeba było przekierować na inne lotniska:
- lot z Modlina - lotnisko w Bydgoszczy
- lot z Kopenhagi - lotnisko w Warszawie
- lot z Frankfurtu - lotnisko w Poznaniu
- lot z Bergen - lotnisko w Bydgoszczy (pasażerów dowiozą do Gdańska autokary)
- lot z Manchesteru - lotnisko w Poznaniu
- lot z Londynu - lotnisko w Bydgoszczy
- lot z Glasgow - lotnisko w Warszawie
- lot z Monachium – lotnisko w Poznaniu
Niemiła niespodzianka czekała też pasażerów podróżujących z Berlina oraz z Warszawy. Oba samoloty zostały zawrócone na lotniska, z których startowały.
Informacje o poszczególnych lotach na bieżąco podaje lotnisko na swojej stronie internetowej.
Niektórzy już nie polecą
Już wiadomo, że z Gdańska nie odlecą samoloty do Frankfurtu, Berlina, Kopenhagi, Monachium i Warszawy. Pięć innych lotów jest już opóźnionych: Manchester, Oslo-Torp, Londyn- Luton i Londyn-Stansted, Paryż i Helsinki.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: airport.gdansk.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Pomorze