Kierująca samochodem osobowym zjechała z drogi i uderzyła w ścianę domu. Jak informuje policja, kobieta miała ponad dwa promile alkoholu. - W chwili zdarzenia w uszkodzonym budynku przebywał mężczyzna, natomiast w drugiej części budynku przebywali rodzice z dwójką dzieci. Na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi oficer prasowa policji.
Do wypadku doszło w czwartek na drodze krajowej numer 10 w miejscowości Lubno (Zachodniopomorskie). Służby zgłoszenie dostały po godzinie 4 rano.
- 38-letnia kierująca samochodem osobowym marki peugeot straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego uderzyła w budynek mieszkalny w zabudowie bliźniaczej - mówi asp. Beata Budzyń z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu.
Dodaje, że kierująca samodzielnie wyszła z pojazdu. Po zbadaniu okazało się, że miała ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Próbowała się tłumaczyć
Jak informuje Budzyń, 38-latka tłumaczyła policji, że wypiła szampana i wsiadła do samochodu.
- Kobieta została zatrzymana. W chwili zdarzenia w uszkodzonym budynku przebywała jedna osoba, to jest mężczyzna, natomiast w drugiej części budynku przebywali rodzice z dwójką dzieci, na szczęście nikomu nic się nie stało - mówi oficer prasowa.
Na miejscu, oprócz policji, pracowała straż pożarna.
- Działania zastępów polegały głownie na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz zabezpieczeniu elementów uszkodzonych, elementów konstrukcyjnych budynku, czyli ściany zewnętrznej oraz stropu - mówił na antenie TVN24 mł. kpt. Marcin Kulczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wałczu.
Decyzją nadzoru budowlanego budynek został wyłączony z użytkowania.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24