Policjant ze Słupska został zatrzymany. Młoda kobieta twierdzi, że została przez niego zgwałcona, złożyła oficjalne zawiadomienie. Sprawę bada już prokuratura. Przesłuchanie policjanta zaplanowano wstępnie na wtorek.
Młoda kobieta oskarża słupskiego policjanta o gwałt. Do zdarzenia miało dojść w niedzielę - poinformowało, jako pierwsze, Radio Gdańsk.
"Zatrzymano funkcjonariusza"
Informacje te potwierdza rzecznik policji, który nie chce na razie mówić o szczegółach sprawy.
- W poniedziałek rano zatrzymano funkcjonariusza Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Sprawę szczegółowo wyjaśnia prokuratura - mówi Robert Czerwiński. Na razie komendant tamtejszej jednostki nie podjął żadnych decyzji personalnych wobec swojego podwładnego.
- Jest za wcześnie na wyciąganie ewentualnych konsekwencji. Dajmy pracować śledczym, żeby ustalili co się wydarzyło – dodaje Czerwiński.
Jeszcze go nie przesłuchali
Sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Słupsku. - Jest za wcześnie, żeby mówić o szczegółach. Mogę tylko powiedzieć, że mężczyzna zostanie prawdopodobnie przesłuchany we wtorek rano – mówi Krzysztof Młynarczyk, szef tamtejszej prokuratury.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN 24 Pomorze