Helskie foki będą rodzić przed kamerą

Foki ze Stacji Morskiej UG w Helu
Foki ze Stacji Morskiej UG w Helu
Źródło: WWF Polska
Ewa i Ania, czyli dwie helskie foki, będą rodzić przed kamerami. Porody zwierząt będzie można po raz pierwszy śledzić na żywo w internecie dzięki nowej kamerze, zainstalowanej w fokarium. Zanim jednak urodzą się młode, w sieci już teraz można podglądać codzienne życie fok szarych.

Ewa i Ania spodziewają się potomstwa na przełomie lutego i marca - to jedyny termin, w którym rodzą się foki szare. Wcześniej w ciąży była także trzecia foka, Unda Marina, która niestety poroniła w połowie grudnia ubiegłego roku.

- Ciąża u foki trwa 11,5 miesiąca, ale na pierwszym etapie jest "utajona", zarodek zaczyna się mocno rozwijać dopiero latem. Focza ciąża jest też zawsze pojedyncza, nikt jeszcze nie słyszał o foczych bliźniakach - wyjaśniał prof. Skóra.

Poród w oku kamery

Foki rodzą zazwyczaj w nocy albo nad ranem, dlatego opiekunowie zwierząt zdecydowali, aby po raz pierwszy pokazać przyjście na świat młodych na żywo w internecie. Poród trwa jednak raptem kilka minut, dlatego internauta musi być czujny, by nic mu nie umknęło.

Nie powinna w tym przeszkodzić z kolei jakość obrazu, który nie zacina się oraz jest bardzo ostry i wyraźny.

Kamery zaczęły działać w helskim fokarium w środę po południu. Aby zobaczyć transmisję wystarczy wejść na stronę sledzfoki.pl. Jak zapewniają pracownicy fokarium zwierzęta warto podglądać już teraz, najlepiej w porze karmienia, które odbywa się codziennie o 11:00 i 14:00.

Fokarium jest częścią Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Placówka wspomaga odtwarzanie i ochronę fok szarych w rejonie południowego Bałtyku.

Życie fok w oku kamery
Życie fok w oku kamery
Źródło: sledzfoki.pl

Tu znajduje się fokarium:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: md,dp / Źródło: TVN24 Pomorze

Czytaj także: