Po linie na wolność. Film z brawurowej ucieczki z więzienia w Grudziądzu

Nagranie z ucieczki
Nagranie z ucieczki
tvn24
Po linie na wolność tvn24

Przepiłowali kraty w celi, przeskoczyli siatkę zabezpieczającą, po linach zsunęli się z więziennego muru, a następnie wsiedli do czekającego na nich samochodu - tak według śledczych wyglądała brawurowa ucieczka z więzienia w Grudziądzu. W piątek, podczas rozprawy, odtworzono nagranie z monitoringu, który zarejestrował więźniów.

Obława na uciekinierów trwała trzy dni, w końcu zatrzymano ich w wynajmowanym mieszkaniu w Poznaniu. W Sądzie Rejonowym w Grudziądzu trwa proces trzech mężczyzn, którzy zorganizowali ucieczkę. Grozi im do trzech lat więzienia.

Pokazali monitoring

W piątek podczas posiedzenia sądu odtworzono nagranie z monitoringu, na którym widać, jak trzech mężczyzn opuszcza Zakład Karny w Grudziądzu. To była ucieczka "w starym, dobrym stylu". Więźniowie najpierw przepiłowali kraty w celi, a potem przeskoczyli przez siatkę. Na filmie widać, jak zbiegowie opuszczają się po linie alpinistycznej. Kilka minut i już są na wolności.

- To nagranie potwierdza tezę, którą zawarliśmy w oskarżeniu. Widać, że cała trójka opuściła więzienie. Wideo i znalezione w celi narzędzia są wystarczającym dowodem na winę uciekinierów - mówi Marcin Licznerski z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu.

Nagranie z ucieczki stawia w trudnej sytuacji obronę, która ma znacznie ograniczone pole do popisu, ale broni nie składa. - Nagranie potwierdza samo zdarzenie. Natomiast wciąż pozostaje kwestia wtórna, czyli jaka za to będzie kara - mówi obrońca uciekinierów.

Przepiłowali kraty i uciekli po linie

Na początku października ubiegłego roku mężczyźni uciekli z Zakładu Karnego nr 2 w Grudziądzu. Policja od razu informowała, że to recydywiści, skazywani za rozboje, oszustwa, przestępstwa przeciwko mieniu. Wydostali się z zakładu karnego przez okno w celi, przepiłowali kraty, po linach zsunęli się z więziennego muru, a następnie wsiedli do czekającego na nich samochodu.

Zbiegów udało się zatrzymać po kilku dniach w Poznaniu, gdzie ukrywali się w wynajętym mieszkaniu.

Podczas procesu oskarżeni przyznali się do ucieczki. Potwierdzili też, że mieli w celi telefon komórkowy, linę alpinistyczną oraz brzeszczot. Różne są za to wersje, skąd mieli te przedmioty. Dwóch mężczyzn winą obarcza pracownika Służby Więziennej. Jeden twierdzi, że go przekupili, a drugi mówi, że sprowadzili mu prostytutkę i potem go tym szantażowali. Kiedy otrzymali od niego telefon, sami zorganizowali sobie resztę rzeczy. Z kolei trzeci z uciekinierów stwierdził, że nie wie, skąd w ogóle rzeczy wzięły się w celi.

Prokuratura zapowiedziała, że wnikliwie sprawdzi wszystkie wersje osadzonych.

Trafili do trzech różnych więzień

Trzej uciekinierzy z Grudziądza usłyszeli zarzuty samouwolnienia i przyznali się do winy. Żaden z mężczyzn nie wyjaśnił, dlaczego zdecydowali się na ucieczkę. Po październikowej ucieczce mężczyźni zostali osadzeni w różnych zakładach karnych z kategorią "N" (więzień niebezpieczny).

23-latek, który miał im pomagać w ucieczce, usłyszał zarzut poplecznictwa za rzekomą pomoc w ukrywaniu się zbiegów. Grozi mu za to do pięciu lat więzienia - poinformował Marcin Licznerski z Prokuratury Rejonowej w Grudziądzu.

CZYTAJ WIĘCEJ O ZATRZYMANIU

Mieszkańcy bloku o zatrzymaniu uciekinierów
Mieszkańcy bloku o zatrzymaniu uciekinierówtvn24

Dymisje w więziennictwie

Jeszcze w trakcie poszukiwań zbiegów minister sprawiedliwości zdecydował, że płk. Dariusz Szatkowski nie będzie już dyrektorem okręgowym Służby Więziennej w Bydgoszczy. Stanowisko straciła też ppłk Marlena Lubiejewska, dyrektorka Zakładu Karnego nr 2 w Grudziądzu, skąd uciekli trzej mężczyźni.

11 funkcjonariuszy poniosło konsekwencje służbowe - były to rozmowy dyscyplinujące czy postępowania dyscyplinarne. To efekty kontroli w grudziądzkim więzieniu. Według Generalnej Służby Więziennej błędy popełniono przede wszystkim podczas nadzorowania więźniów.

Pierwszą informację o pościgu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/ws/mś / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 29 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium