Dulkiewicz: ma być trzy miliony złotych mniej na ECS. Ministerstwo zaprzecza

[object Object]
Ma powstać alternatywa dla Europejskiego Centrum Solidarności tvn24
wideo 2/7

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, przekazała, że resort kultury i dziedzictwa narodowego wysłał do urzędu miasta pismo, informujące o obcięciu rządowego finansowania dla Europejskiego Centrum Solidarności przez najbliższe trzy lata. Ministerstwo zaprzecza i twierdzi, że płaci tyle, ile musi. Niedawno zapowiedziało też stworzenie Instytutu Dziedzictwa Solidarności, które ma być "w kontrze do ECS".

Aleksandra Dulkiewicz, która w sobotę w Gdańsku wzięła udział w konferencji poświęconej obchodom rocznic podpisania Porozumień Sierpniowych i wybuchu II wojny światowej, powiedziała dziennikarzom, że dwa tygodnie temu otrzymała od wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego pismo z informacją, że "przez najbliższe trzy lata dotacja MKiDN na instytucję współtworzoną przez MKiDN jest obcięta o 3 mln zł".

Dulkiewicz przypomniała, że ECS zostało powołane w 2007 roku na mocy umowy podpisanej przez pięć podmiotów: resort kultury, Komisję Krajową NSZZ "Solidarność", Fundację Centrum Solidarności, samorząd województwa pomorskiego oraz miasto Gdańsk. Na mocy umowy wszystkie te podmioty miały brać udział w tworzeniu i finansowaniu Centrum.

Narzędzia siły

- Historia, którą poznaliśmy już w ubiegłym roku. Dzięki hojnym sercom i portfelom wielu obywateli Gdańska, Polski i świata udało się te środki zebrać, ale dzisiaj mamy już tę informację kolejny raz na piśmie - powiedziała prezydent Gdańska. Odniosła się do sytuacji z listopada 2018 roku, gdy szef resortu kultury zdecydował o obcięciu dotacji rządowej dla centrum z 7 do 4 milionów złotych. To, zdaniem dyrekcji i rady ECS, zagroziłoby funkcjonowaniu Centrum.

Resort miał zażądać wówczas podpisania aneksu do umowy założycielskiej, który dawałby ministerstwu prawo do wskazywania wicedyrektora ECS (dyrektora wskazuje miasto Gdańsk) oraz utworzenie w ECS nowego działu "pokazującego prawdziwą historię Anny Walentynowicz".

Rada ECS na to nie przystała. Brakujące środki zebrano podczas publicznej zbiórki.

Prezydent Gdańska zaznaczyła, że państwo polskie w rękach Prawa i Sprawiedliwości "ma dzisiaj wszystkie narzędzia do stosowania siły, czego przykładem jest Westerplatte".

- To jest kolejny przykład stosowania narzędzi siły. Czy to będzie służyło wychyleniu w przyszłość, myśleniu o tym, jakiej solidarności dzisiaj potrzebujemy w Gdańsku, w Polsce i Europie? Bardzo bym chciała, żeby tak było - stwierdziła.

"Mamy dwie ścieżki historyczne?"

Dulkiewicz została zapytana przez dziennikarza o stanowisko w sprawie planowanego przez NSZZ "Solidarność" i Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego powołania Instytutu Dziedzictwa Solidarności jako instytucji działającej "w kontrze" do Europejskiego Centrum Solidarności. O Instytucie jako "instytucji w w kontrze do ECS, z którym od wielu lat nie możemy się porozumieć", mówił wcześniej rzecznik Solidarności Marek Lewandowski.

- Mamy do czynienia z sytuacją, kiedy dwoje z sygnatariuszy tej umowy (red. – o budowie ECS) za pośrednictwem mediów mówi nam, opinii publicznej, że buduje alternatywną instytucję w kontrze do ECS. Pytanie dlaczego? To nie jest pierwsza instytucja w Polsce, która budowana jest obok istniejących instytucji. Mamy do czynienia z bardzo świeżym, też istniejącym w Gdańsku przypadkiem. Poza Muzeum II Wojny Światowej słyszymy, że powstanie coś nowego na Westerplatte. Nie wiemy dokładnie co. Powstało Muzeum Getta Warszawskiego, czy w kontrze czy obok Muzeum Historii Żydów Polskich, ale powstało dwa lata temu. Czy dzisiaj w Polsce, to może będą mocne słowa, mamy dwie ścieżki historyczne? – mówiła Dulkiewicz.

Dodała, że "kiedy poszukamy głębiej i zajrzymy do projektu budżetu państwa polskiego na rok 2020 widzimy, że są przygotowane 4 mln zł na nową instytucję".

Resort: informacje nieprawdziwe

Zwróciliśmy się do biura prasowego ministerstwa o odniesienie się do słów prezydent Gdańska i zmniejszenia dotacji. Odpowiedź otrzymaliśmy mailem.

Resort kultury zaprzecza informacjom prezydent Gdańska. "W związku z nieprawdziwymi informacjami rozpowszechnianymi przez niektóre media, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego informuje, że dotacja dla Europejskiego Centrum Solidarności nie została obniżona" – czytamy w odpowiedzi z ministerstwa.

Według centrum informacyjnego MKiDN, pismo wystosowane do dyrektora Europejskiego Centrum Solidarności przez resort "to standardowe pismo urzędowe informujące o wysokości limitu wydatków na lata 2020-2022".

"Zgodnie z umową o utworzeniu i prowadzeniu instytucji kultury pod nazwą Europejskie Centrum Solidarności z 8 listopada 2007 r. oraz aneksem do tej umowy ze stycznia 2013 r., Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest zobowiązane do dotacji podmiotowej dla ECS w wysokości 4 milionów zł i taki limit wydatków w latach 2020 -2022 został wskazany w piśmie do dyrektora" - informuje Magdalena Tomaszewska z Centrum Informacyjnego MKiDN.

Jak w ubiegłym roku informował Urząd Miasta Gdańska, mimo tego, że rzeczywiście minimalna kwota określona była na 4 miliony złotych, strona rządowa przekazywała przez lata 7 milionów złotych rocznie na działalność ECS. Samorząd postrzega to więc, jako ucięcie subwencji.

Jak piszą przedstawiciele resortu, "nie jest również prawdziwa rozpowszechniana w mediach teza jakoby kierownictwo MKiDN kiedykolwiek formułowało postulat powołania w ECS działu prawdziwej historii Solidarności imienia Anny Walentynowicz. Był natomiast stanowczo formułowany postulat przywrócenia Europejskiego Centrum Solidarności – zgodnie z jego misją - wszystkim spadkobiercom idei Solidarności".

Kontra resortu i Solidarności

MKiDN poinformowało w środę na swojej stronie internetowej, że 31 sierpnia nastąpi podpisanie umowy powołującej Instytut Dziedzictwa Solidarności. "To wspólna inicjatywa NSZZ 'Solidarność' oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Instytut będzie dbał o pamięć i dorobek Solidarności lat 80. i promował jej dziedzictwo" - wyjaśnił resort. Uroczystość odbędzie się w historycznej sali BHP w Gdańsku, podczas obchodów 39. rocznicy Sierpnia'80.

O planowanej inicjatywie mówił we wtorek w Katowicach także szef "S" Piotr Duda. Zapowiedział, że 31 sierpnia w sali BHP w Gdańsku razem z wiceministrem kultury i dziedzictwa narodowego Jarosławem Sellinem ogłosi nowy projekt upamiętniania Solidarności. - Projekt o nazwie Europejskie Centrum Solidarności się skończył. Mieliśmy wielkie nadzieje, gdy wchodziliśmy w tej projekt, a w tej chwili jest to tylko miejskie centrum, bez Solidarności - ocenił Duda.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: eŁKa/ks / Źródło: TVN24 Pomorze/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium