49-latek wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z kierowcą hondy. Kiedy mężczyzna wysiadł z auta, żeby ustawić trójkąt ostrzegawczy, potrącił go nietrzeźwy kierowca BMW. 49-latek zginął na miejscu. W tym czasie uciekł kierowca hondy, który wcześniej czołowo zderzył się z fiatem.
Do wypadku doszło w sobotę około godziny 7 w al. Jana Pawła II w Elblągu.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów miało to miejsce na oblodzonej jezdni. 49-letni kierowca fiata siena wpadł w poślizg i zderzył się czołowo z kierowcą hondy. Po stłuczce 49-latek wysiadł z auta, by ustawić trójkąt ostrzegawczy - mówi Jakub Sawicki, z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Kiedy 49-latek był na jezdni, potrącił go kierowca BMW, który jechał od strony miasta.
- Samochodem kierował nietrzeźwy 35-latek. Badanie wykazało u niego 0,8 promila alkoholu w organizmie. Kierowca fiata zginął na miejscu - mówi Sawicki.
Jak dodaje rzecznik, w tym czasie kierowca hondy, który wcześniej zderzył się czołowo z fiatem, uciekł z miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze około godziny 12 znaleźli mężczyznę w jego mieszkaniu.
- 45-latek był trzeźwy. Powiedział, że był w szoku i dlatego uciekł. Prokurator zlecił dodatkowe badania krwi na obecność środków odurzających - informuje Sawicki.
35-latek z BMW, które śmiertelnie potrąciło 49-latka, trafił do aresztu. Jak wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany.
Trudne warunki
Policjanci przypominają o trudnych warunkach na drogach i apelują o ostrożność.
Kierowcy noga z gazu! Na drogach są bardzo trudne warunki do jazdy. Temperatura spadła poniżej zera. Drogi mogą być bardzo śliskie, a niestety nie wszyscy zdążyli jeszcze zmienić opony w samochodach. KMP Elbląg
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK\kwoj / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Elbląg, Stanisław Bielski