Mężczyzna miał porwać dziewczynkę, wywieźć ją kilkanaście kilometrów dalej i wykorzystać seksualnie. Policja szuka mężczyzny, prawdopodobnie mieszkańca województwa lubuskiego. - To było brutalne zdarzenie - mówią funkcjonariusze.
8-latka w czwartek wracała ze szkoły we wsi Bierzwnik (powiat choszczeński w Zachodniopomorskiem). Nagle zatrzymał się koło niej samochód. Kierowca miał zachęcić dziewczynkę do wejścia do samochodu. Ta wsiadła do auta, choć nie znała mężczyzny.
Kierowca miał, według jej zeznań, wywieźć ją poza granice województwa. Tam miało dojść do molestowania seksualnego. Następnie mężczyzna porzucił ją w Dobiegniewie w województwie lubuskim. Całe zdarzenie trwało około godziny.
Trwa poszukiwanie podejrzanego
- Obecnie prowadzimy intensywne czynności mające na celu ustalenie i schwytanie mężczyzny podejrzanego o dokonanie tego przestępstwa. Dziewczynka jest w domu pod opieką rodziców. Kiedy to będzie możliwe, w obecności psychologa zostanie przesłuchana w sądzie – informuje nas nadkomisarz Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Dziewczynka przeszła już badania medyczne.
Sprawę prowadzą policjanci z powiatu strzelecko – drezdeneckiego, wsparci grupą funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim. Dla dobra śledztwa i poszkodowanej nie zdradzają szczegółów sprawy. - Mogę powiedzieć tylko, że to było brutalne i bulwersujące zdarzenie - zaznacza Maludy.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock